Nazwisko Camili Cabello w ostatnim czasie nie znika z pierwszych stron tabloidów. Ukochana Shawna Mendesa niedawno spełniła się w roli aktorki, grając w nowej wersji historii o Kopciuszku. Oprócz promowania filmu ze swoim udziałem artystka za sprawą zdjęć paparazzi ukazujących jej sylwetkę niewpisującą się w "tradycyjne" kanony piękna zasłynęła w mediach jako ikona "ciałopozytywności".
Choć najczęściej Cabello możemy oglądać w bardziej naturalnym wydaniu, 24-latka nie unika wizyt na ściankach. Podczas gali Billboard Latin Music Awards, na której nagradzani są latynoscy artyści, urodzona na Kubie piosenkarka zaprezentowała się w robiącej wrażenie kreacji.
Cabello pozowała w ognistoczerwonej sukience ledwie zakrywającej jej uda, dzięki czemu artystka mogła pochwalić się zgrabnymi nogami. To w połączeniu z wyraziście czerwoną szminką oraz szpilkami pod kolor sprawiało, że od gwiazdy nie można było oderwać wzroku.
Choć Camila dopiero co skończyła promować Kopciuszka, jej kariera muzyczna nie poszła w zapomnienie. Podczas gali Billboard piosenkarka wystąpiła z najnowszym utworem Don't Go Yet, który pojawi się na jej nadchodzącej płycie.
Jak oceniacie jej kreację?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!