Britney Spears ponownie znalazła się na językach całego świata. Tym razem nie jest to zasługą jej nowych dokonań muzycznych. Dziś na rynku literackim ukazała się zapowiadana od wielu miesięcy autobiografia "The Woman in Me", zawierająca niepublikowane dotychczas fakty z przeszłości wokalistki. Jej lektura potwierdziła, że 42-latka, mimo zdobycia artystycznego szczytu, osiągnięcia bogactwa i podbicia serc milionów słuchaczy, przez całe swoje życie była zagubiona, krzywdzona i wykorzystywana przez najbliższych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiera książki niewątpliwie wpłynie negatywnie na reputację jej pierwszego chłopaka, Justina Timberlake'a. Według opublikowanych wspomnień wymusił na Britney przerwanie ciąży z uwagi na jego brak gotowości do bycia ojcem. Opisała również szczegóły ich 3-letniego związku zakończonego... przez telefon.
Britney Spears trafiła na odwyk u szczytu popularności
W 2008 r. sąd w Los Angeles orzekł ubezwłasnowolnienie piosenkarki wskutek jej problemów psychicznych i załamania nerwowego, jakie przeżyła po rozstaniu z pierwszym mężem, Kevinem Federlinem. Jej ojciec Jamie przez 13 lat obejmował całkowitą kontrolę nad jej finansami i sprawami zawodowymi.
Mężczyzna uzyskał również ustanowione sądownie prawo do podejmowania za nią decyzji dotyczących wszelkich kwestii zdrowotnych. Wykorzystał ten przywilej, wysyłając Britney Spears ponownie do ośrodka odwykowego dla narkomanów. Uczynił to w 2014 r. podczas niezwykle udanej rezydencji córki w Las Vegas, w ramach której zagrała prawie 250 koncertów dla niespełna milionowej publiczności.
Ikona popu spotykała się w tym czasie z amerykańskim przedsiębiorcą Charliem Ebersolem, który podawał jej suplementy energetyczne, widząc u ukochanej zadowalające efekty ich działania. Kobieta cieszyła się lepszą formą, co korzystnie przekładało się na jakość jej show. Ojciec wokalistki kategorycznie zakazał jej dalszego zażywania substancji, oświadczając, że spędzi kolejny miesiąc w jednym z zamkniętych ośrodków w Kalifornii. Britney opisała go w książce jako "miejsce pełne narkomanów i heroiny".
Kiedy wyszłam, znów zaczęłam dawać występy w Vegas, jakby nic się nie stało. Po części było to spowodowane tym, że ojciec powiedział mi, że muszę tam wrócić, a po części dlatego, że nadal byłam taka miła, tak chętna do sprawiania przyjemności i tak zdesperowana, by postępować właściwie i być dobrą dziewczynką - zdradziła kulisy powrotu na scenę.
Britney Spears wróciła na przymusowe leczenie
Muzyczna gwiazda potajemnie dalej przyjmowała suplementy, po których mogła funkcjonować o wiele bardziej efektywnie. Zakazane środki znalazł w torebce jej lekarz, informując o tym fakcie kuratora w postaci ojca. 71-latek ponownie wysłał Britney na odwyk.
Zmusili mnie do wyjazdu. (...) Przyparli mnie plecami do ściany i nie miałam wyboru. (...) Miesiącami trzymali mnie w zamknięciu wbrew mojej woli - ujawniła wstrząsające postępowanie Jamiego względem córki.
Ostatecznie po 13 latach wytrwałej walki wokalistka wywalczyła upragnioną wolność. Za pośrednictwem autobiografii podziękowała z głębi serca wszystkim, którzy wsparli ruch #FreeBritney i licznie stanęli w jej obronie.
Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i powiedz nam, co sądzisz o reklamach.