Niedawno do mediów dotarła informacja o zatrzymaniu na lotnisku w Melbourne Novaka Djokovica, który do Australii przyleciał w związku ze zbliżającym się turniejem Australian Open. Powodem okazał się być nieprawidłowo wypełniony wniosek wizowy, a co za tym idzie - przedłożone przez sportowca zwolnienie medyczne z obowiązkowego szczepienia przeciwko COVID-19, bez którego nie mógł być wpuszczony do kraju.
Tenisista postanowił walczyć o pozostanie w Australii i w porozumieniu z prawnikami złożył federalny nakaz wstrzymania deportacji. W tej trudnej sytuacji po stronie Djokovica opowiedział się m.in. prezydent Serbii, który publicznie oznajmił, że działania australijskiego rządu to "nękanie najlepszego tenisisty na świecie". Oliwy do ognia dolał fakt, że sportowiec tymczasowo przebywa w hotelu dla uchodźców, gdzie warunki rzekomo są mniej niż przyzwoite - mieszkańcy obiektu mieli znajdować robaki w posiłkach.
Novak Djoković zostanie DEPORTOWANY z Australii? Władze anulowały wizę tenisisty antyszczepionkowca!
O godność i słuszność poglądów Novaka od początku aktywnie walczy jego ojciec, Srdjan Djokovic. Mężczyzna, prywatnie antyszczepionkowiec, zorganizował marsz wsparcia dla trzymanego na kwarantannie syna i nie szczędził mocnych słów w przemowie brzmiącej niczym mowa wielkiego wodza.
Mój syn jest w australijskiej niewoli, ale nigdy nie był bardziej wolny. Od tego momentu Novak jest symbolem i przywódcą wolnego świata. Świata biednych i uciskanych narodów. Mój syn pokazał, że nawet mały, ale heroiczny kraj jak Serbia, może mieć najlepszego tenisistę i sportowca wszech czasów. Tej prawdy nie da się dłużej ukrywać - perorował.
Ojciec Novaka kontynuował swój monolog, filozoficznie podchodząc do sytuacji "zniewolonego" syna, porównując go do... Spartakusa, legendarnego niewolnika:
Mogą go dziś uwięzić, a jutro zakuć w kajdany, ale prawda jest jak woda i zawsze znajdzie swoją drogę. Novak to Spartakus nowego świata, który nie toleruje niesprawiedliwości, kolonializmu i hipokryzji, lecz walczy o równość wszystkich ludzi, bez względu na kolor skóry, Boga, do którego się modlą, i ile mają pieniędzy - oznajmiał.
Srdjan w podniosły sposób bronił Novaka i oskarżał społeczeństwo o całe zło:
Novak pokazał, że jeśli ma się marzenia, można osiągnąć każdy cel. Bogaty świat może nie pozwolić mu dalej grać w tenisa, ale tym samym ujawni jego prawdziwe oblicze i wtedy zacznie się prawdziwa gra. Z jednej strony będą chciwi i aroganccy oligarchowie współczesnego świata, a z drugiej cały dumny libertariański świat, który wierzy w prawdę i sprawiedliwość.
Myślicie, że to pora na remake Spartakusa z Djokoviciem zamiast Kirka Douglasa?
Jakie DM-y dostajemy od celebrytów?