Program "Królowa przetrwania" cieszy się obecnie sporą popularnością. Zmagania celebrytek w dzikiej dżungli okazały się przepisem na hit i przyniosły dawkę dużych emocji. Tych w drugiej edycji zdecydowanie nie brakuje.
Tym razem do egzotycznej dżungli trafiły m.in. Agnieszka Kotońska, Paulina Smaszcz, Agnieszka Kaczorowska, Eliza Trybała czy Kasia Nast. Ta ostatnia musiała jednak pożegnać się już z marzeniem o wygranej. Za sprawą decyzji swojej koleżanki, czyli Oli Tomali, uduchowiona 43-latka opuściła dżunglę.
ZOBACZ TAKŻE: Parodiował Viki Gabor, teraz wziął się za "królowe przetrwania": ikoniczne dramy, kuciapka Kotońskiej i rytuały Kasi Nast
Ola Tomala chciała wyrzucić Agnieszkę Kaczorowską. Ujawnia szczegóły
W piątym odcinku Izu Ogonoh poprosił Tomalę o wytypowanie dwóch uczestniczek, po jednej z każdej drużyny, które zakończą swoją przygodą z programem. Oprócz Kasi Nast, dżunglę opuściła również Magdalena Stępień. Widzowie dziwili się jednak, że Ola nie pozbyła się Agnieszki Kaczorowskiej, do której nie pałała sympatią.
Prawda może być dla niektórych zaskoczeniem. Ola Tomala w rozmowie z Party.pl zdradziła bowiem, że z dżungli nie mogła wyrzucić ani Kaczorowskiej, ani Smaszcz. Jak wyjaśniła, była to decyzja produkcji.
No... nie mogłam jej wyrzucić, tak samo Pauliny. [...] Pamiętajmy też, że to jest program! Tutaj dużo rzeczy się dzieje, które nie są pokazywane. [...] Po coś to wszystko było. Jest to przykre czytać te komentarze — wyznała Tomala.
ZOBACZ TAKŻE: Tak kiedyś wyglądała Ola Tomala z "Królowej przetrwania". Nic dziwnego, że Agnieszka Kaczorowska jej nie poznała
Zaskoczeni?
