Monika Olejnik chce być znana nie tylko jako dziennikarka ale i najodważniej ubierająca się celebrytka. Wybiera sobie zwykle ubrania, w których nie wystąpiłyby jej młodsze koleżanki. Na pokazie Roberta Kupisza zaprezentowała jednak dosyć skromną, jak na nią, stylizację. Postawiła na skórzaną sukienkę do której dobrała brązowe szpilki i jaskrawą, różową torebkę. Całość uzupełniła o ulubiony długi, rudy płaszcz, w którym ostatnio często się pokazuje.
Olejnik i jej "chłopak", młodszy o 15 lat Tomasz Ziółkowski, chętnie pozowali do zdjęć. Partner dziennikarki był bardziej rozmowny na ściance niż Monika, która zajęła się walką o dobre ujęcia. W pewnym momencie musiała go nawet pouczyć, w którą stronę ma patrzeć.