Monika Olejnik zasłużenie dzierży palmę pierwszeństwa dla najdrożej i najdziwniej ubranej dziennikarki. Olejnik nawet na spacer do warzywniaka potrafi wybrać drogą torebkę czy słynne chodaki Gucci warte kilka tysięcy złotych. Dodatnie temperatury skłoniły dziennikarkę do nieco lżejszych stylizacji. Kilka dni temu paparazzi natrafili na celebrytkę w kolejnej oryginalnej stylizacji. Dziennikarka wystylizowała się w za krótki sweter, zielone skarpety oraz odkryte mokasyny. Tak skrupulatnie dobrane elementy garderoby podkreśliła torebką od Christiana Louboutina za 10 tysięcy złotych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.