Monika Olejnik dba o to, by zwracać na siebie uwagę. Nie straszny jej mróz, czy inne przeciwności pogodowe. Ostatnio mimo niskiej temperatury… zdecydowała się spacerować po Warszawie w futrzanych chodakach Gucci. Za swoje ulubione buty musiała zapłacić 3,5 tysiąca złotych. Nic więc dziwnego, że próbuje się w nich tak często prezentować, tylko czy nie jest jej przypadkiem zimno? Trzeba przyznać, że Monika jest gotowa na naprawdę wiele poświęceń, by wyglądać oryginalnie. Warto?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.