Monika Olejnik lubi zaskakiwać wyglądem, co od lat systematycznie udowadnia swoimi odważnymi stylizacjami. Prezenterce nie przeszkadzają porównania do "artystki kabaretowej" oraz Kermita. Choć zaczął się sezon na ulubione płaszcze zimowe i futra dziennikarki, niedawno zaskoczyła innym elementem stylizacji. Paparazzi spotkali Olejnik podczas spotkania z przyjacielem, na które 61-latka dobrała... dwie różne skarpetki. Miało być modnie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.