Nie jest tajemnicą, że Oliwia Bieniuk zaistniała w mediach głównie za sprawą znanych rodziców. Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka zdaje się jednak coraz lepiej radzić sobie w świecie show biznesu i ma spore szanse na stanie się etatową celebrytką.
Oliwia Bieniuk od jakiegoś czasu spełnia się jako modelka i ma już nawet na koncie kilka sesji zdjęciowych. Niedawno 17-latka doczekała się pierwszej w karierze sesji okładkowej, a przy okazji pozowania udzieliła także obszernego wywiadu - w dużej mierze poświęconego zmarłej w 2014 roku mamie. Bieniuk coraz bardziej odnajduje się także w roli influencerki. Jakiś czas temu została ambasadorką luksusowej perfumerii, później zaś brylowała na evencie marki odzieżowej.
Oliwia nie ukrywa, ze matka jest dla niej prawdziwym autorytetem i często wspomina ją za pośrednictwem mediów społecznościowych. W udzielonym magazynowi Viva wywiadzie Bieniuk zdradziła, że poważnie myśli o podążeniu zawodową ścieżką mamy i planuje zdawać do szkoły aktorskiej. Obecnie uczęszcza natomiast do klasy o profilu teatralno-filmowym w liceum, które ukończyła również jej rodzicielka.
Okazuje się, że Przybylska dostrzegła aktorskie zapędy swojej najstarszej pociechy. Jak donosi tygodnik Na żywo, aktorka postanowiła więc należycie zabezpieczyć przyszłość Oliwii i odkładała pieniądze w trosce o jej marzenia i ewentualny rozwój kariery.
18 października Bieniuk skończy 18 lat i wraz z osiągnięciem pełnoletniości będzie także mogła zarządzać własnymi finansami - o które dotychczas troszczył się jej ojciec, Jarosław Bieniuk. Oznacza to także, że otrzyma dostęp do zgromadzonych przez Annę Przybylską funduszy, nad którymi wcześniej czuwała jej babcia.
Myślicie, że podarunek pomoże Oliwii w karierze?
Zobacz również: Mentor Anny Przybylskiej przestrzega jej córkę: "Będą jej obiecywać ZŁOTE PANTOFELKI, już są na nią naciski"