Córka Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej powoli zdaje się odnajdywać w show biznesie. Choć Oliwia Bieniuk zasłynęła w mediach dzięki znanym rodzicom, poprzez udział w "Tańcu z Gwiazdami" oraz brylowanie na ściankach stara się przedłużyć swoje pięć minut.
Większość czasu Oliwii zajmują ciężkie treningi do kolejnych odcinków tanecznego show, ale znajduje też wolne chwile na udział w przeróżnych celebryckich wydarzeniach. Na jednym z eventów, gdzie jedną z głównych atrakcji była wróżka, Pudelkowi udało się porozmawiać z aspirującą celebrytką na temat wiary w przepowiednie oraz horoskopy:
Jestem zodiakarą. Nawet mam tatuaż swojego znaku. Waga jest szalona, otwarta, przyjacielska i jest moim zdaniem najlepsza - stwierdziła.
Bieniuk wyznała, że wizja wizyty u wróżki jest dla niej nieco stresująca:
Horoskopy sprawdzam, do wróżek nie chadzam, dzisiaj będzie mój pierwszy raz. Trochę się boję, że wywróży mi coś złego i co wtedy będzie? - z niepewnością zastanawiała się influencerka. Ale słyszałam, że jak wywróżą coś złego, to nie mogą powiedzieć, ich etyka im nie pozwala - wywnioskowała.
Celebrytka przyznała, że dzięki udziałowi w "Tańcu z Gwiazdami" otrzymuje wiele ciekawych ofert współpracy. Zobaczcie, co na ich temat powiedziała w rozmowie z Pudelkiem!
Zobacz: Oliwia Bieniuk była przekonana, że... to ONA ODPADNIE z "Tańca z Gwiazdami": "BYŁAM W SZOKU"
A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!