Nie jest tajemnicą, że Oliwia Bieniuk medialną popularność zawdzięcza głównie znanym rodzicom. Choć córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka ma zaledwie 18 lat, już tera spełnia się jako modelka i influencerka, ma także na koncie pierwszą okładkę kolorowego magazynu oraz debiut na ściance.
Ostatnio Oliwia Bieniuk udzieliła wywiadu Dzień Dobry TVN. W wyemitowanej w piątkowym wydaniu show rozmowie aspirująca celebrytka opowiedziała m.in. o swoich wrażeniach po maturze. Oliwia nie ukrywała, że początkowo egzaminy były dla niej ogromnym stresem. Jak zapewniła, ostatecznie poszło jej jednak całkiem dobrze.
Jestem zadowolona, myślę, że ok. Najgorzej poszła mi matematyka, od dziecka sprawiała mi duże problemy. Na początku bardzo się stresowałam, bałam się, jaka będzie lektura na polskim, ale była "Lalka". Potem była matematyka, jak otworzyłam arkusz to się przestraszyłam - wspominała, dodając, że do matury z języka angielskiego podeszła już nieco bardziej na luzie.
W obliczu maturalnego stresu Oliwia mogła liczyć na wsparcie najbliższych - w tym babci oraz ojca, Jarosława Bieniuka.
Wsparciem była moja babcia. Też się stresowała, ale nie tak jak tata. Tata się bardzo stresował, bardziej niż ja. Codziennie rano robił mi kawę i zawoził mnie - zdradziła Bieniuk.
Zobacz również: Dzień Matki 2021. Oliwia Bieniuk pokazała NIEZNANĄ dotąd fotografię Anny Przybylskiej! (FOTO)
Podczas wywiadu padło również pytanie, czy podczas egzaminów Oliwia miała na sobie naszyjnik z pereł, który podarowała jej mama. 18-latka zaprzeczyła, przyznając, że matura nie wydała jej się do tego odpowiednią okazją.
Perły mają dużą wartość i raczej będę je ubierała na większe okazje. Nie pozwalałyby mi się skupić na egzaminie, są wielkie - przyznała.
Bieniuk zdradziła także, czy planuje iść w ślady znanej mamy i w przyszłości zostać aktorką.
Chciałabym, ale nie wiem, czy bym wytrzymała psychicznie w szkole aktorskiej. To są ciężkie studia. Bardzo mi się to podoba, chciałabym to robić w przyszłości - wyznała.
Póki co Oliwia nie myśli jednak o zdawaniu do szkoły aktorskiej. Aspirująca celebrytka planuje wakacyjny wypoczynek oraz szykuje się do kolejnego ważnego egzaminu.
Nie skupiałam się na tym [na egzaminach do szkoły aktorskiej - przyp. red]. Teraz mam wakacje, chciałabym odpocząć i zdać prawo jazdy. Po wakacjach mam plany, ale nie chciałabym zdradzać, top secret - stwierdziła.
Myślicie, że kariera Oliwii Bieniuk już wkrótce eksploduje?
Zobacz również: Jarosław Bieniuk spaceruje po Sopocie z partnerką Zuzanną, córką Oliwią oraz synami Jasiem i Szymkiem (ZDJĘCIA)