Trwa ładowanie...
Przejdź na

Omenaa: "Wyzywali moją matkę: TY BIAŁA DZI*KO! Dlatego, że była z czarnym"

0
Podziel się:

"Taksówkarz nie zabrał rodziców, bo ojciec jest murzynem" - wyznaje.

Omenaa Mensah bardzo lubi opowiadać o swoich rodzicach i afrykańskich korzeniach. Wspomina też nieprzyjemne sytuacje, które spotykały rodzinę ze względu na ich odmienność. Nie chodziło jedynie o kolor skóry Mensah i jej ojca. Z konsekwencjami swojego wyboru w latach 70. musiała liczyć się też matka pogodynki.

- Rodzice poznali się na studiach. Mama była na politechnice, a tata na medycynie. Zakochali się w sobie. Moi dziadkowie nie traktowali tego związku poważnie. Była ciekawa historia, jak człowiek, który wynajmował mamie mieszkanie, zadzwonił do moich dziadków, że to jest skandal. Że jakiś murzyn przychodzi. Dziadkowie przyjechali zobaczyć co się dzieje. Mama się wtedy zaparła i powiedziała, że będzie z tatą. Dziadek machnął ręką, a babcia pokręciła nosem. Jak to potrwało parę lat, przyzwyczaiła się, że to coś poważnego - opowiada Omenaa.

Wspomina też inne sytuacje. - Rodzice stali na przystanku i czekali na taksówkę, a taksówkarz ich nie zabrał, bo ojciec jest murzynem. Jacyś ludzie jeździli za samochodem ojca i krzyczeli: czarnuchu oddaj mój samochód. Wyzywali matkę: ty biała dzi*ko, bo była z czarnym - mówi.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)