5 grudnia minęło osiem lat od śmierci Violetty Villas. Ostatnie lata życia gwiazda spędziła w swoim domu w Lewinie Kłodzkim pod "opieką" Elżbiety B. Ponieważ "gosposia" nie wpuszczała nikogo do środka, skala zaniedbań wobec artystki została ujawniona dopiero po jej śmierci. Okazało się, że dom był w stanie niemal kompletnej ruiny. Nieogrzewane pomieszczenia wypełnione były śmieciami i odchodami zwierząt.
Oględziny ciała zmarłej wokalistki wykazały też, że była głodzona i bita. Na jej ciele znaleziono liczne siniaki, krwiaki, zadrapania i ślady po wyrwanych włosach. Miała także złamane żebra, mostek i szyjkę kości udowej z przemieszczeniem. Oprócz tego wokalistka była kompletnie odwodniona i cierpiała na miażdżycę oraz marskość wątroby. Na jej ciele wykryto również odleżyny, a na płacie potylicznym prawej półkuli mózgu dużą jamę udarową.
Ponieważ jedyną osobą, która zajmowała się Villas przez ostatnie lata życia, była właśnie Elżbieta B., postawiono jej zarzuty znęcania się nad podopieczną. "Opiekunka" przez wiele lat unikała jednak odpowiedzialności. Nie chciała zwolnić domu w po artystce, powołując się na testament sporządzony rzekomo przez Violettę. Na szczęście biegli sądowi podważyli jego ważność, udowadniając, że zmanipulowana i schorowana artystka nie miała świadomości, co podpisuje.
Syn Violetty Villas, Krzysztof Gospodarek, od lat bezskutecznie walczył o odzyskanie domu w Lewinie Kłodzkim i ukaranie Elżbiety B. Kobieta jeszcze za życia Villas utrudniała mu kontakt z matką. W końcu po kilkuletniej batalii B. opuściła dom i zniknęła.
W czerwcu sąd skazał Elżbietę B. na półtora roku pozbawienia wolności. W uzasadnieniu napisano, że "zmuszała Villas do picia alkoholu, głodziła ją, zamykała w zimnym pokoju i wpędzała w manię prześladowczą". Niestety wyroku długo nie udawało się wyegzekwować, ponieważ B. nie stawiała się na odbycie kary.
Jak podaje Fakt, sprawa znalazła wreszcie swój finał. Pod groźbą przymusowego doprowadzenia przez policję, 17 stycznia Elżbieta B. stawiła się w areszcie w Opolu i aktualnie przebywa w więzieniu.