Za nami tegoroczna gala rozdania Orłów, która miała miejsce już po raz 25. Na wydarzeniu pojawiła się śmietanka polskiego show biznesu, w tym oczywiście zwycięzcy, którzy wrócili do domów ze słynnymi statuetkami. Nagrodę otrzymali tym razem m.in. Jerzy Skolimowski za film "IO", Andrzej Seweryn za drugoplanową rolę w produkcji "Śubuk" czy Dawid Ogrodnik za najlepszą męską rolę w filmie "Johnny".
Orły 2023. Dawid Ogrodnik wygłosił emocjonalną przemowę. Padły ostre słowa
Zainteresowaniem mediów cieszył się w szczególności ostatni z wymienionych. Poniedziałkowego wieczoru Dawid Ogrodnik pojawił się na ściance z nową ukochaną, a w trakcie gali skorzystał z okazji i wygłosił ze sceny płomienną przemowę. Odbierając nagrodę, aktor nawiązał do trudnej sytuacji uchodźców.
Gdyby mój bohater był dzisiaj z nami, to nie byłoby go tu dzisiaj. Byłby z ludźmi na granicy, oni potrzebują naszej solidarności, naszego wsparcia i są wypychani w ciemny las, gdzie umierają dzieci - zaczął.
Przypomnijmy: Orły 2023. Dawid Ogrodnik zabrał na galę nową ukochaną. Była partnerka też się tam pokazała...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podkreślił, ofiarami są w tej sytuacji szczególnie dzieci, które powinniśmy chronić. Wspomniał też o politycznych nastrojach panujących w naszym kraju.
Te dzieci umierają każdego dnia, sytuacja w Polsce jest dramatyczna, dlatego apeluję do wszystkich, te dzieci zbierają żniwa tego, jaką uprawiamy politykę i w jakim żyjemy kraju - mówił.
W swojej przemowie odniósł się też do faktu, że Maria Pakulnis otrzymała tego wieczoru swoją pierwszą statuetkę, także za rolę w filmie "Johnny".
To wstyd, że tak zdolna aktorka musiała czekać na statuetkę tak długo - padło ze sceny.