Ostatnie kilka tygodni nie było najłatwiejszych w życiu Rafała Grabiasa i Gabriela Seweryna. Gwiazdorzy programu Królowe życie 2020 rok rozpoczęli z przytupem, oznajmiając niedawno, że... wzięli ślub.
Niestety, sielanka "Królów Życia" nie trwała długo. Kilka dni temu pisaliśmy już o kolejnym rozstaniu pary. Szybko okazało się, że za kryzysem w ich związku stał tajemniczy prześladowca, który upatrzył sobie Gabriela i zamienił życie pary w piekło.
Choć Rafał i Gabriel zapewniają, że chcą walczyć o swoją miłość, to na razie odpoczywają od siebie. Seweryn wyjechał z Warszawy, a Grabias korzysta z wolności, odwiedzając nieliczne wciąż stołeczne eventy, których kalendarz przetrzebiła epidemia koronawirusa.
Ostatnio Rafał pojawił się na otwarciu kliniki medycyny estetycznej i wykorzystał tę okazję, by zrównać z ziemią zamieszaną w "aferę metkową" Jessikę Mercedes:
Kilka dni temu Rafał Grabias przyszedł za to na otwarcie najnowszej meksykańskiej restauracji w Warszawie. 30-latek wybrał na tę okazję dość osobliwy komplet z głębokim dekoltem, który wyeksponował jego klatkę piersiową.
Poza Rafałem na evencie pojawiła się też garstka innych celebrytek "klasy B": specjały meksykańskiej kuchni wcinały więc za darmo m.in. Sylwia Madeńska z Love Island, Magda Pyznar z Warsaw Shore i dawno niewidziana Magdalena Antosiewicz, która w między czasie zdążyła już awansować na 42-letnią szafiarkę.
Tęskniliście?