Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Oscary 2020. Ania Wendzikowska przeżywa wydarzenia z czerwonego dywanu: "Stanęła przede mną cała ekipa filmu "PARACITE""

212
Podziel się:

Dziennikarka nawet nie zorientowała się, że popełniła gafę. Wstyd?

Oscary 2020. Ania Wendzikowska przeżywa wydarzenia z czerwonego dywanu: "Stanęła przede mną cała ekipa filmu "PARACITE""
(Instagram.com)

Choć trudno zliczyć błędy merytoryczne, które na przestrzeni lat pracy dziennikarskiej popełniła Ania Wendzikowska, stacja TVN wciąż powierza jej relacje z najważniejszych wydarzeń w świecie muzyki i kina oraz wywiady z ich najpopularniejszymi przedstawicielami.

Dwa lata temu na przykład Ania Wendzikowska udawała, że przeprowadziła wywiad z Amandą Seyfried. Śledztwo internautów wykazało wówczas, że aktorka udzieliła wywiadu niemieckiemu kanałowi filmowemu i australijskiej śniadaniówce, skąd wycięto fragmenty wypowiedzi i wmontowano je w pytania zadane przez Anię.

To nie była pierwsza wpadka Wendzikowskiej. Przypomnijmy, że w 2015 roku zgodziła się zrobić wywiad z nieżyjącym od 21 lat pisarzem Charlesem Bukowskim.

Pomimo kompromitujących wpadek Anna Wendzikowska dostała kolejną szansę, by sprawdzić się w akcji. Stacja TVN wysłała dziennikarkę na 92. galę rozdania Oscarów, aby ta relacjonowała zdarzenia prosto z czerwonego dywanu.

Trzeba przyznać, że szczęście dopisało Wendzikowskiej, za której plecami podczas łączenia ze studiem w Warszawie pojawili się najwięksi wygrani tegorocznej gali - twórcy filmu "Parasite", który zdobył aż cztery statuetki.

Wendzikowska swoim fartem pochwaliła się w mediach społecznościowych. Ekscytacja dziennikarki była tak ogromna, że... przekręciła tytuł filmu.

"To, co się wydarzyło, było crazy. To się dzieje tylko w TV na żywo. Podczas mojego wejście nagle na dywanie pojawiła się cała ekipa "Paracite"" - napisała na Instastory Ania.

Dziennikarka po kilku godzinach odkryła gafę i postanowiła zmienić podpis filmu. Niestety, w internecie nic nie ginie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(212)
WYRÓŻNIONE
Ani
5 lata temu
W TVNie nie ma ludzi z przypadku. Każda jest tam czyjąś matką żoną czy kochanką córką albo kolezanką. To i ją będą trzymać przecież nie wyrzucą
hmmm
5 lata temu
Co się odezwie to jest jakaś wtopa
Iza
5 lata temu
Nie znoszę tej kobiety.
wstyd
5 lata temu
takiego betona to może tylko bneznadziejna stacja jak tvn wysyłać w świat hahaha... AŻ WSTYD
xyz
5 lata temu
Ona podobno jest świetna w dawaniu i obciąganiu. Cały TVN ją już przeleciał.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (212)
Yjkk
5 lata temu
Druga Rusin
aaaaaa
5 lata temu
Ona jest bardzo ładna ale czy umie to wykorzystać i zalicza chociaż tych przystojniaków z Hollywood? Bo jesli nie to po co ona tam jeździ? Kobieto jeśli to czytasz to kuj żelazo póki gorące.
fff
5 lata temu
Bo ona ładna jest. To jest jedyna wartość.
mmk
5 lata temu
piekna sukienka!
jajco
5 lata temu
co zrobić jak koniecznie chce porażać ludzi głupotą
bleble
5 lata temu
do redagowania pudla w sam raz, nawet za dobra
jack
5 lata temu
niech podniesie kamień ten który nigdy się nie myli...
lola
5 lata temu
Odnoszę wrażenie że większość wywiadów które przedstawia jako swoje jest zmontowana.
Dan
5 lata temu
Lubię ją, świetnie opowiada o filmach
By Ann
5 lata temu
Piękna kobieta nikt nie zaprzeczy. Mądra ale niekoniecznie do inteligentnych wywiadow-zresztą o takich nie może być mowy w śniadaniowce. Sliczny wyglad i rozmowy na poziomie odbiorców TVN w porannym paśmie, gdzie trudno o ambicje dają jej prace i sprawdza świętu w stu procentach. To konwencja programu wymusza takie wywiady i zagadka rozwiązana. Ne pracujący tam i nie znający realiów w komentarzach nie hrabi na serio.
dash
5 lata temu
Ja nie zapomnę jak się zbłaźniła tym, że nic jej nie mówi nazwisko "Grotowski"! To był, zdaje się, wywiad z Sigourney Weaver. Polka, niby to dziennikarka, specjalistka od spraw kultury, niby znawczyni sztuki aktorskiej, która nie zna postaci wybitnego polskiego reformatora teatru, znanego na całym globie Jerzego Grotowskiego! Jej każdy "wywiad" zawiera jedynie kilka standardowych pytań: 1. "Jak wyglądała praca na planie?" 2. "Jak się pani/panu pracowało z X czy Y?" 3. i największa żenada: "Co pan/pani myśli o Polsce/Polakach?" Wstyd. Też dla TVN-u. Czy nie mamy krytyków filmowych z prawdziwego zdarzenia?
Łysy
5 lata temu
Cała ta kobita jest gafą !!!
hpx
5 lata temu
Ugotowani. Pamiętamy :)
ewa
5 lata temu
ładna niby, ale STRASZLIWIE ograniczona
...
Następna strona