Oscary 2020 to niewątpliwie ogromne wydarzenie dla fanów kina. W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego śmietanka Hollywood zebrała się w Teatrze Dolby po to, aby kolejny raz poznać laureatów najważniejszych nagród filmowych.
Jednym z najważniejszych momentów wieczoru jest oczywiście nagroda dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej, w której jak zwykle nie zabrakło wyjątkowo utalentowanych kobiet. W zeszłym roku tym mianem została ukoronowana Olivia Colman, która zagrała królową Wielkiej Brytanii w filmie historycznym Faworyta.
Tym razem na wyróżnienie mogły liczyć z kolei Cynthia Erivo, Scarlett Johansson, Saoirse Ronan, Charlize Theron i Renee Zellweger, które mają za sobą kilka wyjątkowo intensywnych miesięcy. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się ostatnia z wymienionych pań, która zaliczyła w mijającym czasie swój wielki powrót.
W tym roku statuetka w kategorii "najlepsza aktorka pierwszoplanowa" powędrowała do Renee Zellweger za rolę Judy Garland w filmie Judy.
Spodziewaliście się takiego werdyktu?