Najważniejsze nagrody w branży filmowej rozdane. Oscary trafiły do kolejnych właścicieli, a tym samym 93. gala wręczenia statuetek przeszła właśnie do historii. Jeśli chodzi o tegorocznych zwycięzców, zaskoczeń raczej nie było.
Amerykańska Akademia Filmowa robiła wszystko, by Oscary nie ucierpiały przez pandemię koronawirusa. Zadbano więc o bezpieczeństwo zaproszonych osobistości, dzięki czemu czerwony dywan na dworcu Union Station w Los Angeles wypełnił się gwiazdami. W spektakularnych kreacjach brylowały między innymi Zendaya, Margot Robbie, Reese Witherspoon, Carey Mulligan.
ZOBACZ TEŻ: Oscary 2021: Zobaczcie kreacje największych gwiazd z czerwonego dywanu! (DUŻO ZDJĘĆ)
Galę wręczenia Oscarów swoją obecnością w roli prezenterki zaszczyciła także Halle Berry, która na czerwonym dywanie zaskoczyła... nową fryzurą. Laureatka Oscara z 2002 roku zaprezentowała się w zwiewnej sukni projektu Dolce & Gabbana i modnym bobie na głowie.
Diametralne ścięcie włosów może być sporą niespodzianką dla fanów aktorki, choć tak naprawdę na chwilę przed rozpoczęciem ceremonii Halle Berry opublikowała na InstaStory zdjęcie obciętych kosmyków, co mogło w zasadzie oznaczać tylko jedno.
Zdania na temat nowej fryzury gwiazdy są mocno podzielone. Gdy jedni się zachwycają, drudzy... tworzą memy. A Wam się podoba?