Oscary już od lat należą do jednego z najważniejszych wydarzeń w świecie kina. W nocy z niedzieli na poniedziałek odbyła się 93. ceremonia rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej, która tym razem została zorganizowana w cieniu trwającej pandemii. Organizatorzy zadbali jednak o to, aby coroczne święto kina mogło się odbyć bez przeszkód.
Podczas Oscarów 2021 o miano "najlepszego filmu" walczyło osiem produkcji, które w mijających miesiącach zachwyciły widzów na całym świecie. Warto wspomnieć, że na zeszłorocznej gali furorę zrobił film Parasite autorstwa Bong Joon-ho i Kwak Sin-ae, który, mimo sporej konkurencji, zwyciężył w tej kategorii w 2020 roku.
Tym razem wśród nominowanych obrazów znalazły się z kolei m.in. Mank, Nomadland i Proces Siódemki z Chicago, które zdobyły uznanie krytyków i zmagały się o statuetki także w kilku innych kategoriach. Oprócz tego o zwycięstwo walczyły produkcje: Ojciec, Judas and the Black Messiah, Mirari, Obiecująca. Młoda. Kobieta oraz Sound of Metal.
Choć z pewnością nie był to łatwy wybór, to zwycięzca może być wszak tylko jeden. Tym samym "najlepszym filmem" 2021 roku na oscarowej gali uznano Nomadland w reżyserii Chloe Zhao.
Zgadzacie się?