Oscary zostały wręczone po raz 94. W nocy z niedzieli na poniedziałek w słynnym Dolby Theatre miała miejsce długo wyczekiwana gala i wielkie święto kina. Na czerwonym dywanie błyszczała cała plejada gwiazd, w tym również Polacy.
Na uroczystej gali Oscarów nie brakowało emocji. Doszło nawet do bójki... Will Smith postanowił wtargnąć na scenę i uderzyć Chrisa Rocka, stając w obronie swojej żony.
Gorąco było również na wspomnianym już czerwonym dywanie. Tam bowiem starannie wyszykowane gwiazdy po miesiącach przygotowań w końcu mogły zaprezentować swoje kreacje. Zdaje się, że niektórzy postanowili trochę zaryzykować, by zwrócić na siebie uwagę... A chodzi mianowicie o Venus Williams, która na wielkiej oscarowej gali pojawiła się u boku siostry - Sereny Williams. Tenisistki brylowały na Oscarach za sprawą nominowanego w kilku kategoriach filmu biograficznego "King Richard: Zwycięska rodzina", który opowiada wzruszającą historię ich ojca Richarda Williamsa, a także losy sióstr i ich drogę na sam szczyt.
Tym razem Serena postawiła na klasykę i przyodziała na ten szczególny wieczór stonowaną suknię od Gucci w odcieniu pudrowego różu z czarnymi zdobieniami wokół dekoltu. Jej starsza o rok siostra postanowiła natomiast nieco wszystkich zaskoczyć. Na galę przyszła ubrana w białą suknię do samej ziemi z tak głębokim dekoltem, że o mały włos nie doszło do wpadki. Kreacja od Elie Saab z pewnością uszyta została na miarę, dlatego Venus musiała mieć do niej pełnej zaufanie. Na pierwszy rzut oka wygląda to jednak tak, jakby zaraz miało dojść do koszmarnej wpadki. Na jednym ze zdjęć z gali widać nawet, jak Venus przed zrobieniem selfie poprawia sobie biust...
Sami zobaczcie.
Pulpety ocieplają wizerunek Królikowskiego oraz StingGate na Wiktorach