Pałac Kensington od kilku dni próbuje ugasić medialny pożar, który wywołało najnowsze zdjęcie Kate Middleton z dziećmi. Chyba nic nie zapowiadało tego, jak wielką burzę rozpęta wspomniana fotografia, a kolejną cegiełkę dołożyły największe agencje prasowe, które uznały zdjęcie za "zmanipulowane" i niezgodne z ich standardami. Głos zabrała nawet (podobno) sama Kate, jednak jej tłumaczenie chyba nie wszystkich przekonało.
Meghan "nigdy nie palnęłaby takiej gafy jak Kate"? Już wytknięto im hipokryzję
Na temat tego, co dzieje się teraz wokół Kate i jej dłuższej nieobecności, powiedziano już chyba wszystko. Co ciekawe, do sprawy postanowiła odnieść się nawet osoba z otoczenia Meghan Markle i księcia Harry'ego, co przyjęto jednak dość krytycznie. Słowa informatora cytuje portal Page Six i mogą one brzmieć zaskakująco.
Gdyby Harry i Meghan zrobili coś takiego, to chyba by ich unicestwiono - czytamy. Obie pary obowiązują różne zasady. Meghan nigdy nie palnęłaby takiej gafy. Ma oko do detali i przykłada do tego wielką wagę.
Zobacz także: Ekspertka obwinia księcia Williama za wpadkę Kate Middleton i grzmi: " To sprawia, że brzmi jak PROSTACZKA"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ten sposób rozpętała się właśnie kolejna burza. Sussexom zarzucono, że rękami współpracowników jedynie dolewają oliwy do ognia i próbują się wybielić kosztem Kate i Williama. Niektórzy twierdzą nawet, że podczas gdy Kate cierpi z powodu wizerunkowego kryzysu, ci zdają się świetnie bawić z całego zamieszania.
To jednak nie wszystko. Nazwano ich też hipokrytami, bo zdaniem części dziennikarzy i ekspertów Sussexowie już zdążyli zapomnieć, co sami robili i to nawet jeszcze za czasów pełnienia królewskich obowiązków. Wspomina o tym teraz "The Sun".
Tabloid wskazuje, że walentynkowe zdjęcie, które było sposobnością do ogłoszenia drugiej ciąży Meghan, zostało poddane wyjątkowo intensywnej obróbce graficznej. Wspominał o tym zresztą sam fotograf.
Podobna sytuacja miała związek z kartką świąteczną z udziałem pary i ich syna Archiego, która spotkała się swego czasu z dość krytycznym odzewem ze strony internautów. Wskazywano na przykład na zaskakująco bujną czuprynę Harry'ego czy nałożone na fotografię filtry.