Choć od dobrych paru dni brytyjskie media rozpisują się na temat wielu przykrych interakcji księcia Williama i księcia Harry'ego, wygląda na to, że nie wszystko jeszcze stracone. Podczas finalnej mszy pogrzebowej królowej Elżbiety II następca tronu okazał młodszemu bratu życzliwość, co może zostać odebrane jako próba odbudowania oziębłych relacji i znak, że - pomimo wcześniejszych doniesień - bracia przynajmniej ze sobą rozmawiają.
Podczas gdy royalsi zajmowali miejsca w ławach kaplicy św. Jerzego, William zatrzymał się przed wejściem do pierwszego rzędu i gestem wskazał Harry'emu oraz Meghan Markle, aby zajęli miejsce przed nim i jego rodziną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas telewizyjnej relacji można było zaobserwować moment, w którym książę Harry zbliża się do Williama. Według eksperta od czytania ruchu warg z "Daily Mail", Harry zapytał, czy razem z Meghan, "mogą usiąść pierwsi".
William odpowiedział na pytanie twierdząco, kiwając głową, po czym zwrócił się do księżnej Kate:
Pozwólmy, żeby przeszli pierwsi.
Kate miała na to odpowiedzieć prostym: "Ok".
Książęce rodziny zasiadły kolejno: Meghan Markle na skraju, później książę Harry, księżniczka Charlotte, Kate Middleton, książę George i na końcu książę William. Później, już w trakcie ceremonii, kamery wyłapały, jak Harry próbował pocieszyć bratanicę, spoglądając na nią z przelotnym uśmiechem na twarzy.
Przypomnijmy: Meghan Markle i książę Harry zajęli miejsca w DRUGIM RZĘDZIE na pogrzebie królowej Elżbiety II (ZDJĘCIA)
Faktycznie jest szansa na lepszą przyszłość braterskiej relacji, czy tutaj raczej nie ma już czego zbierać?