Na krótko przed śmiercią Hugh Hefner miał prosić Crystal, aby ta kontynuowała jego dziedzictwo i mówiła o nim tylko dobre rzeczy. 37-latka nie wysłuchała tej prośby, bowiem po jego odejściu modelka zdradziła w mediach, że Hugh był przemocowcem i nigdy go nie kochała.
Samo życie w rezydencji twórcy "Playboya" miało nie należeć do najłatwiejszych. Jeśliby wierzyć jej doniesieniom, rzeczywistość blondwłosych "króliczków" była dramatyczna. Hefner miał duże wymagania wobec kobiet, które dostawały od niego pieniądze. Twierdził, że mogą być one wydawane jedynie w celu poprawiania swojego wyglądu. Gdy dostrzegł u żony odrosty, to natychmiast wpadał w furię. To jednak nie koniec. Z obszernych opisów kobiety wynika, że sama willa przez lata była bardzo zaniedbywana, a lokatorki musiały żyć w fatalnych warunkach.
Zobacz także: Ostatnia żona Hugh Hefnera ujawnia BOLESNĄ prawdę o życiu w willi Playboya. Pleśń, depresja i godzina policyjna
Ostatnia żona ujawnia prawdę o zbliżeniach z Hugh Hefnerem
Po śmierci Hefnera Crystal nie poprzestała tylko na udzielaniu wywiadów. Postanowiła również wydać książkę, w której dokładnie opisała, co działo się w rezydencji wydawcy "Playboya". Na kartach stron 37-latka wyjawiła, że w małżeństwie z bogaczem nigdy nie zaznała prawdziwego uczucia, a same zbliżenia były "obrzydliwe".
Zobacz także: Kryzys u Jakuba i Pauliny Rzeźniczaków? Jakiś czas temu zniknęli z mediów. Teraz profil Kuby lajkuje NIEPOKOJĄCE wpisy
Jak wiadomo, Hefner utrzymywał kontakt seksualny z wieloma kobietami. Według Crystal, mężczyzna zmuszał wszystkie modelki, aby zamiast lubrykantów używały oliwki dla dzieci. Jak można się domyślić, takie działania kończyły się poważnymi infekcjami u kobiet, dlatego też w rezydencji praktycznie cały czas przebywał lekarz.
Cztery duże ekrany telewizyjne, na których odtwarzane są te same stare filmy pornograficzne. Hef kładzie się do łóżka i sięga po oliwkę dla dzieci (...). Wszystkie łapałyśmy infekcje intymne od tej oliwki, która nie powinna zastępować lubrykantu. Próbowałam mu o tym powiedzieć. Błagałam (...), ale tak naprawdę nie można mu było powiedzieć niczego, czego nie chciałby usłyszeć - czytamy we fragmencie książki.
Sama Crystal wyjawiła, że aby uniknąć problemów zdrowotnych spowodowanych stosowaniem oliwki, decydowała się na seks analny.