Wczoraj po południu menedżerka Anny Przybylskiej poinformowała, że aktorka przegrała walkę z nowotworem trzustki. Matka trójki dzieci - Oliwii, Szymona i Jana – zmarła przed swoimi 36. urodzinami.
Trzeba przyznać, że Ania była jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek, docenianą nie tylko za urodę i talent aktorski. W wywiadach często podkreślała, jak ważne jest dla niej życie rodzinne i jak wielką radość daje jej bycie matką. W lutym 2014 roku otrzymała nagrodę "Viva! Najpiękniejsi". Ucieszyła się z niej, interpretując ją jako przejaw sympatii widzów. Ze względu na stan zdrowia nie mogła niestety odebrać statuetki, nagrała jednak specjalnie wideo. Był to jej ostatni występ przed kamerą.
Zawsze zastanawiam się czym państwo się kierujecie, kiedy głosujecie w plebiscycie. Wspólnym mianownikiem musi być wyraz ogromnego szacunku i sympatii, i za ten szacunek i sympatię bardzo, bardzo gorąco dziękuję. Jest mi trochę przykro i smutno, że nie mogę być z państwem, że nie mogę podziękować tak personalnie, ale robię to mentalnie i na odległość. Piotruś, mam gorąca prośbę, żebyś odebrał również moją statuetkę - zwróciła się do Piotra Adamczyka.
Zobaczcie, jak wyglądało ostatnie wystąpienie Ani.