Popularność Michała Szpaka znacząco wzrosła po finale Eurowizji. Teraz piosenkarz niemal na każdym kroku spotyka fanów, którzy chcą od niego autograf lub proszą o wspólne zdjęcie. Ostatnio w naszym wywiadzie w ramach cyklu AMA Pudelek Michał przyznał, że czasem jest to męczące. Niedawno odmówił fance wspólnej fotografii, na co zareagowała wielkim oburzeniem:
Byłem na Audioriver, masa ludzi podchodziła do mnie, żeby zrobić sobie ze mną zdjęcie. To był mój czas prywatny, więc tych zdjęć nie robiłem - opowiada Michał. W pewnym momencie podchodzi do mnie laska, która też chciała zdjęcie, więc jej odmówiłem. Powiedziała: "Ej, ale przecież gwiazdy pracują 24 godziny na dobę!". Powiedziałem, żeby zrobiła sobie zdjęcie sama ze sobą. To nie tak, że nie mam szacunku do fanów, ale czasem wychodzę z pracy i chcę spędzić czas prywatnie, na festiwalu. Ludzie nie mogą być o to źli.