Mariana Schreiber zyskała grono odbiorców po tym, jak w 2021 roku pojawiła się w 10. edycji hitowego show "Top Model". Żona ministra Prawa i Sprawiedliwości od początku wzbudzała wśród widzów i internautów skrajne emocje. Po krótkim romansie z show biznesem celebrytka postanowiła iść w ślady męża i usiłuje stać się poważną polityczką. Założyła nawet partię "Mam dość", z którą pragnie startować w najbliższych wyborach parlamentarnych.
Poza wątpliwą działalnością aktywistyczną i próbą podbicia polskiej sceny politycznej, Schreiber prężnie rozwija karierę influencerki. Marianna z niesamowitą dokładnością relacjonuje codzienne zmagania, czym parę razy zniesmaczyła już wielu obserwatorów. W ostatnich dniach relacje na Instagramie pojawiają się nieco rzadziej, gdyż niedoszła top model ogłosiła, że oficjalnie wstąpiła do wojska...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber "pożegnała się z wolnością" i wstąpiła do wojska
Temat służby wojskowej przewijał się przez media społecznościowe Schreiber już od dawna, lecz mało kto traktował poważnie jej szumne zapowiedzi. Sprawa nabrała nieco rozpędu, gdy pod koniec ubiegłego roku Marianna napisała tweeta, w którym zagroziła, że jeśli zdobędzie 2 tysiące polubień, to wstąpi do wojska. Ku jej zaskoczeniu, serduszko pod wpisem zostawiło kilkanaście tysięcy osób. Po kilku tygodniach przygotowań i dramatycznym pożegnaniu z internautami żona Łukasza Schreibera rzeczywiście stawiła się w jednej z jednostek na ćwiczenia wojskowe.
Chciałabym powiedzieć wam kilka słów w ostatnim dniu mojej wolności (...). Chciałabym tylko powiedzieć, że to nie jest słabością przyznać, że ktoś się czegoś boi. Może tak się zdarzyć, że zrezygnuję, bo nie dam rady... Nie jesteśmy ze stali - tłumaczyła wzruszona Schreiber w przededniu stawienia się w jednostce wojskowej.
Zdjęcia, relacje i gorzkie podsumowania - pierwsze dni służby wojskowej Marianny Schreiber
Zaledwie kilka godzin po opublikowaniu pompatycznego przemówienia Marianna Schreiber pochwaliła się na stories, że mknie do jednostki, w której odbędzie prawie miesięczne szkolenie wojskowe. Osoby, które spodziewały się milczenia z jej strony, mogą być nieco zdziwione. W mediach społecznościowych Marianny zdążyły się już pojawić relacje na chwilę przed badaniem lekarskim, nie zabrakło też uwiecznienia posiłków, które miała okazje skonsumować podczas swojego krótkiego pobytu w wojsku. Podsumowanie pierwszego dnia w jednostce nie należało do najbardziej optymistycznych.
Pierwszy dzień wojska. Dramat. Hejt to mały pikuś. Z pewnością jestem jedną z tych osób, które kiepsko znoszą rozłąkę z dzieckiem, rozkazy i nie dają rady w minutę się przebrać. Wolny, niezależny elektron to najcięższy i najtrudniejszy byt w wojsku. Celebrytki mają przerąbane. I nie możesz sobie krzyknąć: "mam dość" - żaliła się Schreiber zaskoczona wojskowymi realiami.
Mimo przerażenia pobudką o 4:30 Marianna wykorzystała wolne chwile i kontaktowała się w nocy z utęsknionymi obserwatorami. Celebrytka odpisywała na słowa wsparcia, prosiła o modlitwę, zmontowała reelsa z prezentacją munduru i oznajmiła, że następnego dnia musi pozbyć się przedłużanych paznokci. Na jej instagramowym profilu pojawiło się też selfie w militarnym odzieniu okraszone pełnym emocji opisem.
Niech ten uśmiech Was nie zmyli. To poker face. Dawno tak mnie nikt nie "orał". Może dam radę? Proszę o gromy wsparcia. Służyć Ojczyźnie piękna rzecz, ale jaka ciężka - podsumowała strudzona służbą Schreiber.
Będziecie śledzić wojskowe poczynania Marianny?