Tomasz Oświeciński na premierze drugiej części Kobiet Mafii pozował z byłą żoną, z którą rozwiódł się dwa lata temu. Para szybko jednak do siebie wróciła i aktualnie planuje ponoć kolejny ślub. Na ściance za wszelką cenę próbowali pokazać gorące uczucie. Choć Aleksandra Oświecińska rozpływała się nad "talentem aktorskim" męża, to unika blasku fleszy. Partnerka aktora zapewnia, że dwie gwiazdy w rodzinie wystarczą i musi zostać zachowana równowaga. Tomek, jak zwykle w subtelny sposób stwierdził, że Ola może spełniać się w inny sposób, ponieważ "ktoś musi ogarniać dom".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.