Kinowe wersje Pitbulla w reżyserii Patryka Vegi okazały się hitami ubiegłego roku. Drugą część Pitbulla, Niebezpieczne kobiety, w 18 dni obejrzało w kinach ponad 2 miliony widzów. Jedną z ról w trzeciej części produkcji miała zagrać Dorota Rabczewska, która ponoć wykorzystała to, że jej chłopak Emil Stępień jest producentem filmu. W końcu doszło do konfliktu. W połowie lutego reżyser poinformował na Facebooku, że wycofuje się z projektu i napisania scenariusza. Decyzję tłumaczył "narzucaniem pomysłów obsadowych niezgodnych z jego poczuciem poziomu artystycznego".
Ekipa stanęła murem za reżyserem. Z projektu wycofał się również Piotr Stramowski, Maja Ostaszewska, Andrzej Grabowski oraz Tomasz Oświeciński. W rozmowie z Pudelkiem aktor przyznał, że nie ma "Pitbulla" bez Patryka Vegi. Dodał, że popiera reżysera w każdej jego decyzji:
Pitbull to jest Patryk Vega, dla mnie nie istnieje inny reżyser. On to wszystko składał i wymyślał. Jestem za nim. Jak powstanie inny film to nie będzie już ten Pitbull.
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_