Kate Middleton od lat wzorowo wywiązuje się z książęcych obowiązków. W odróżnieniu od szwagierki "dezerterki" nigdy nie miała problemu z tym, by z przestrzeganiem dworskiej etykiety, od początku wykazując oddanie brytyjskiej rodzinie królewskiej, której jest w końcu częścią.
Księżna Kate, która niedawno obchodziła okrągłe urodziny, chętnie reprezentuje royalsów na wszelakiej maści wydarzeniach. W ostatnim czasie ze względu na coraz większą niedyspozycję wiekowej królowej Elżbiety ma jeszcze więcej okazji do tego, by się wykazać.
Zobacz też: Problemy ze zdrowiem królowej Elżbiety sprzyjają Kate Middleton? "W końcu może się WYKAZAĆ"
W środę niedawna jubilatka towarzyszyła mężowi podczas wizyty w Foundling Museum w Londynie. Było to ich pierwsze publiczne wyjście w 2022 roku.
Do muzeum Cambridge'owie wybrali się z samego rana. Kate tradycyjnie zwróciła na siebie uwagę za sprawą eleganckiej i dostosowanej do sytuacji stylizacji. Tym razem zrezygnowała z sukni, decydując się na spodnie w kant za 700 złotych, czarny golf i niebieski płaszcz. "Zwyczajny" look ukochana Williama uzupełniła granatowymi szpilkami i kolczykami marki Accessorize za jedyne... 7 funtów, czyli niespełna 40 złotych.
Spodziewalibyście się, że księżna przyozdabia uszy tak mało "luksusową" biżuterią?
Przypominamy, że to nie pierwszy raz, gdy Kate udowadnia, że niestraszne jej sieciówki. Księżna Kate paraduje w TANIEJ SUKIENCE z Zary i butach od Hugo Bosa. Ambasadorka less waste? (ZDJĘCIA)