W sobotę Maffashion pochwaliła się sensacyjną informacją, że Kourtney Kardashian paradowała po ulicach w marynarce firmy Eppram, założonej przez Maff i Lanę Nguyen.
Biorąc pod uwagę zasięgi najstarszej z sióstr Kardashian, Maff nie mogła wyobrazić sobie lepszej promocji dla swojej marki. Podekscytowana Julia od rana zamieszcza na swoim profilu serię nagrań, w których pochwaliła się, że strona jej firmy już przeżywa "oblężenie".
Bardzo chciałam wam podziękować za wszystkie komentarze. Piszecie, że jesteście dumni i że się cieszycie czyimś sukcesem. Tak, to jest bardzo ważne. Bardzo miło, że potraficie się cieszyć czyimś szczęściem. Wiem, że zrobiłam duży spam, ale musicie mi wybaczyć. Strona Eppram się trochę wiesza, ale to pewnie przez oblężenie - zaczęła Maff.
Świeżo upieczona mama postanowiła również wyjaśnić swoim followersom, jak to się stało, że celebrytka wybrała jej projekt.
Pytacie, jak to funkcjonuje. Dziewczyny mają swoich stylistów. To do nich te ubrania od projektantów przychodzą w pierwszej kolejności i dziewczyny potem wybierają. Nie założą NIC, kompletnie NIC, co im się nie podoba. Więc ta rzecz musiała im się spodobać, żeby je założyły. Tym bardziej to jest mega, bo dziewczyny mają full ubrań, mogą wybierać ze wszystkiego i sobie na przykład planują: okej, to zakładam tego dnia. I założyła, a mogła też zrezygnować w ostatniej chwili. Chciała to założyć. Tak!!! - relacjonowała przejęta Maffashion.
Cieszycie się, że Kardashianka jednak się nie rozmyśliła?