Edyta Górniak już od ponad dwudziestu lat zachwyca swoim głosem. Z tego powodu artystka może pochwalić się naprawdę sporym gronem fanów. Niestety, duża popularność niesie za sobą czasami także negatywne aspekty. Tak też się stało w tym przypadku.
ZOBACZ: Edyta Górniak jednak chce "rozwodu kościelnego" z Dariuszem Krupą? "Nie stoi za tym żaden mężczyzna"
Edyta Górniak apeluje do fanów na Instagramie
Okazuje się, że oszuści postanowili wykorzystać Edytę Górniak. Podszywając się pod jej management, wysyłają fałszywe wiadomości do jej fanów. W wiadomościach próbują wyłudzić pieniądze, obiecując w zamian spotkania twarzą w twarz z celebrytką.
Piszą, że jeśli ściągną aplikację i przeleją gdzieś szybko pieniądze, to będą mieli gwarancję bycia wybranym z grona wielu milionów fanów i będą mieli szansę osobistej rozmowy ze mną - powiedziała Górniak na Instagramie.
W związku z tym wokalistka postanowiła zaapelować do swoich fanów o czujność i rozwagę:
Ja nie robię takich rzeczy. Mam tylko Instagram, tylko Fanpage, nie mam TikToka, nie mam Telegramu. Jeśli cokolwiek będę robiła nowego, to zawsze Wam o tym powiem osobiście. Jeśli będziecie dostawali takie korespondencje, to bardzo Was proszę o rozwagę i czujność. Bardzo mi przykro, że takie rzeczy się dzieją. Pewnie nie jestem jedyna, za której nazwiskiem chowają się złodzieje i chcą wyłudzić od Was pieniądze.
Gwiazda poprosiła fanów, aby byli bardziej ostrożni i podejrzliwi w takich sytuacjach:
Bardzo mi przykro, że takie rzeczy się dzieją. Nie wyłudzam od moich fanów pieniędzy, nie robię aplikacji. Gdybym kiedykolwiek zrobiła, zapowiem ją osobiście. Więc bardzo proszę, nie rozdawajcie bezmyślnie pieniędzy złodziejom. A jeśli znajdziecie chwilę, zgłaszajcie, proszę, te konta.
Piosenkarka pokazała także kilka przykładowych wiadomości, które docierają do jej wielbicieli. Okazało się również, że oszuści postanawiają pójść o krok dalej i podejmują próby kontaktu telefonicznego.