Po tygodniowym pobycie w Izraelu Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan wrócili do celebryckiej rzeczywistości. Powrót okazał się wyjątkowo bolesnym przeżyciem dla celebrytki, która zamyślona czekała na pojawienie się taksówki. Różowym bagażem zajął się oczywiście Radzio, który z wyjątkową delikatnością układał walizki w bagażniku samochodowym. Zmęczona Gosia znalazła jednak chwilę i chęci na kilka zdjęć z fanami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.