Konflikt Williama i Harry'ego omawiany jest w mediach od wielu miesięcy. Mówi się, że relacje synów księżnej Diany od dawna były dość kruche, a "Megxit" i poźniejsze oskarżenia Sussexów jeszcze bardziej poróżniły braci, którzy niegdyś trzymali się dość blisko.
Choć spodziewano się, że śmierć księcia Filipa oraz wspólne aktywności znów zbliżą księcia Williama i Harry'ego, to na razie trudno tu mówić o przełomie. Kilka dni temu mąż Meghan Markle ponownie gościł w Londynie przy okazji odsłonięcia pomnika matki. Niestety Harry najwyraźniej nie chciał marnować czasu na pojednanie z bratem, bo pobył z nim zaledwie 20 minut.
Przypomnijmy: Książę Harry ulotnił się z ceremonii odsłonięcia pomnika Diany po 20 MINUTACH! Został na jednego "grzecznościowego drinka"...
Kilka dni po tych wydarzeniach stacja ITV wyemitowała dokument zatytułowany "Harry & William: What Went Wrong?", w którym usiłowano przyjrzeć się kulisom ich konfliktu. Wzięto pod uwagę wszystko: od różnic w charakterach, poprzez małżeństwo pierwszego z braci z Meghan i słynny "Megxit", aż po kwestię zdrowia psychicznego Harry'ego.
Ostatecznie kontrowersje wywołała ostatnia z wymienionych kwestii, a wszystko przez oskarżenia, które wysunął dziennikarz i dobry znajomy Sussexów Omid Scobie. Okazuje się bowiem, że Pałac Kensington miał podobno w ostatniej chwili domagać się wycięcia pewnych fragmentów z dokumentu, w których omawiano m.in. stosunek Williama i Pałacu do problemów psychicznych Harry'ego, o czym donosi m.in. Daily Mail.
W przygotowanym materiale, którego ostatecznie nie wyemitowano, Scobie miał sugerować, że źródła związane z Pałacem po cichu rozmawiały z dziennikarzami i insynuowały, że ze zdrowiem psychicznym Harry'ego nie jest najlepiej, chcąc go najwyraźniej zdyskredytować. Miało się to dziać szczególnie po wywiadzie z Tomem Bradbym w 2019 roku, gdy ten potwierdził, że on i William mają nie najlepsze stosunki.
Scobie twierdzi, że tajemnicze źródła z otoczenia royalsów nadały rozmowie Harry'ego z dziennikarzem "negatywny ton", a w sprawę mógł być też zamieszany sam William. Choć początkowo planowano emisję tej wypowiedzi w dokumencie, to została ona w ostatniej chwili wycięta. Mówi się, że miało to związek z interwencją Pałacu, a stacja ITV bała się posądzeń o pomówienia.
Zgodnie z oczekiwaniami, Pałac odmówił komentarza w sprawie tych oskarżeń. Myślicie, że kiedyś dowiemy się, jak było naprawdę?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!