Pamela Anderson oprócz tego, że kojarzona jest dzięki roli w kultowym Słonecznym patrolu, dała się poznać również za sprawą swojego wyjątkowo burzliwego życia uczuciowego. Pochodząca z Kanady gwiazda ma na swoim koncie małżeństwa między innymi z Tommym Lee czy zawodowym graczem w pokera Ricky'em Salomonem oraz związki z takimi znanymi twarzami jak Slash czy Usher.
Na początku roku było głośno o kolejny zamążpójściu kochliwej 53-latki. Niestety, 74-letni potentat filmowy również okazał się nie być tym jedynym i para rozwiodła się po zaledwie 12 dniach wspólnego życia. Choć decyzję o rozstaniu Anderson początkowo niewinnie tłumaczyła tym, że "nie jest łatwą żoną", eksmałżonkowie szybko zaczęli nawzajem obarczać się winą za rozpad relacji. Podczas gdy Jon Peters zarzucił aktorce małżeństwo dla pieniędzy, ona stwierdziła, że mężczyzna próbował kontrolować jej karierę.
Teraz nie dość, że Pamela idzie w zaparte, iż Peters nigdy nie był jej mężem, to ponoć znów jest zakochana.
Pamela Anderson nigdy nie była żoną Jona Petersa. To był tylko dziwaczny lunch. Nie ma małżeństwa, nie ma rozwodu - czytamy na oficjalnym profilu na Twitterze gwiazdy.
Dodatkowo media donoszą, że celebrytka ponownie została ugodzona strzałą amora. Okazuje się, że nową miłością Anderson jest... jej ochroniarz. Portal PageSix twierdzi, że choć ów bodyguard pracuje dla Pameli od dwóch lat, dopiero za sprawą pandemii i przymusowej izolacji oboje stwierdzili, że czują do siebie coś więcej.
To facet po czterdziestce. Jest prawdziwym mężczyzną, który wie, jak się z nią obchodzić - zdradza informator tabloidu i dodaje: Czują się w swoim towarzystwie bardzo komfortowo i nawet na moment się nie rozstają. Od jakiegoś czasu latają po Kanadzie, zatrzymując się w luksusowych hotelach. To jedna z najgorętszych schadzek pandemii!
Wybranek 53-latki jest ponoć osobą w żaden sposób niezwiązaną ze światem show biznesu.
Nie ma związków z Hollywood, co Pameli bardzo odpowiada - twierdzi źródło.
Gwiazda Słonecznego patrolu jest podobno jego pierwszą klientką, ponieważ wcześniej pracował jako ochroniarz w korporacji.
Myślicie, że to w końcu ten jedyny?