Artykuł Wprost o "Ciemnej stronie Kamila Durczoka" stawia szefa Faktów TVN w nieco innym świetle, niż to prezentowane dotychczas w mediach. Cytaty pojawiające się w artykule sugerują dziwne rozrywki i upodobania, jakim ma oddawać się znany dziennikarz: "Dziesiątki foliowych torebek z resztkami białego proszku. Wymieszane z akcesoriami erotycznymi i bielizną. Film o treści zoofilskiej. Laptop otwarty na stronie z anonsami prostytutek."
Kilka dni temu przybliżając sylwetkę Durczoka przypominaliśmy wideo, które stało się hitem sieci 6 lat temu, na którym wyzywa swoich pracowników za "upierdolony" stół, nie zwracając uwagi na malującą go w tym czasie kobietę.
Kamil Durczok jest również miłośnikiem motorów. Nasz czytelnik spotkał go kiedyś pod jedną z modnych warszawskich knajp. Kamil odjechał spod niej Harleyem.
Zobaczcie, jak wyglądał 2,5 roku temu.