We wczorajszym odcinku Top Chefa doszło do ostrej konfrontacji. W jury zasiedli uczestnicy programu: Adam Leszczyński, Agnieszka Buch, Bartłomiej Kuzianik i Adam Kowalewski, którzy mieli ocenić postępy swoich kolegów. Nie obyło się bez starć.
Jury w takim składzie nie miało absolutnie żadnych kompetencji, żeby kogokolwiek oceniać. Równie dobrze ja mógłbym oceniać jazdę figurową na lodzie - skomentował Paweł Kibart, szef kuchni Sinnet Club w Warszawie.
Oglądaliście?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.