Paris Hilton to od lat niedościgniony wzór dla wielu amerykańskich celebrytek. Dziedziczka hotelarskiej fortuny funkcjonuje w mediach już od ponad dwóch dekad, a lista zajęć, którymi się w międzyczasie imała, jest rzeczywiście imponująca. Niestety, od jakiegoś czasu Paris coraz częściej ustępuje miejsca swoim następczyniom, które są równie zdeterminowane i głodne sławy jak ona przed laty.
Jednym z najjaśniejszych punktów kariery Paris w mijających latach był jej związek z aktorem i modelem o polskich korzeniach, Chrisem Zylką. Gdy na początku stycznia 2018 roku para się zaręczyła, wiele osób sądziło, że dziedziczka wkrótce może stanąć na ślubnym kobiercu. Niestety, tak się nie stało, a kilka miesięcy później zerwali zaręczyny.
Przypomnijmy: Paris Hilton ROZSTAŁA SIĘ Z NARZECZONYM!
Choć od tego momentu minął już ponad rok, to Paris postanowiła rozprawić się z przeszłością tak jak zawsze, czyli na łamach kolorowej prasy. Tym razem Hilton udzieliła wywiadu dla brytyjskiego oddziału magazynu Cosmopolitan, w rozmowie z którym rzuca nieco więcej światła na sprawę rozstania z byłym narzeczonym.
To była najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam. Nie był dla mnie właściwą osobą. Czuję, że jestem wspaniałą kobietą i zasługuję na kogoś wyjątkowego. To po prostu nie było to. Zbyt ciężko pracowałam na to, co mam, żeby komuś tak po prostu oddać swoje życie. To musi być mój ideał - twierdzi rozmarzona Paris na łamach czasopisma.
W międzyczasie dowiadujemy się też, że Paris ceni sobie niezależność, a romantyczna relacja może skutecznie dostarczyć nie tylko radości, ale też powodów do tego, aby stracić do kogoś zaufanie. Zgodnie z oczekiwaniami, nie zabrakło też kilku zdań na temat przyjaźni celebrytki z Kim Kardashian, która, wraz z ambitnymi siostrami, skutecznie "wypchnęła" ją z show biznesu w ostatnich latach.
Często rozmawiamy o naszej znajomości. Kim podróżowała ze mną po świecie i mamy tak wiele wspaniałych wspomnień. Kiedyś powiedziała mi, że docenia wszystko, czego się ode mnie nauczyła, dlatego zdarza nam się gawędzić o tym, jak bardzo jesteśmy z siebie dumne. Znamy się w końcu, od kiedy byłyśmy małymi dziewczynkami - wyznała dziedziczka.
Tęsknicie czasem za Paris?