Trwa ładowanie...
Przejdź na
Baby
|

Partnerka Żory Korolyova dzieli się bólem po stracie partnera: "Tęsknota rośnie do rozmiarów NIEWYOBRAŻALNYCH"

114
Podziel się:

Ewelina Bator zamieściła wpis, w którym opisuje, jak radzi sobie w trakcie żałoby. Partnerka Żory Korolyova przyznała, że był to najtrudniejszy miesiąc w jej życiu.

Partnerka Żory Korolyova dzieli się bólem po stracie partnera: "Tęsknota rośnie do rozmiarów NIEWYOBRAŻALNYCH"
Partnerka Żory Korolyova dzieli się bólem po stracie partnera: "Tęsknota rośnie do rozmiarów NIEWYOBRAŻALNYCH" (Instagram)

Pod koniec zeszłego roku media obiegła smutna wieść o śmierci Żory Korolyova. Energiczny i uśmiechnięty 34-latek był znany szerokiej publiczności głównie za sprawą udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Celebryta odszedł 21 grudnia, a informacje o jego śmierci potwierdziła partnerka Ewelina Bator, z którą tancerz był związany od 5 lat.

Bator prosiła, by nie spekulować na temat przyczyny zgonu mężczyzny i pozwolić rodzinie przeżywać żałobę w spokoju. Teraz po raz pierwszy od kilku tygodni zabrała głos, opisując, jak teraz wygląda jej życie.

Najtrudniejszy miesiąc w moim życiu... Z dnia na dzień tęsknota rośnie do rozmiarów niewyobrażalnych. Czytam - dużo czytam, słucham ludzi, którzy przeżyli to, co ja - jesteście wszyscy tacy dzielni. Staram się zrozumieć coś, czego zrozumieć nie można... Tutaj zostaje tylko wiara, poszerzenie świadomości, że jest o wiele więcej niż to, co tutaj znamy. Wiara, że to więcej to szczęście i wielka opieka. Wiara, że tam jest nowe życie - napisała Ewelina na Instagramie.

Zobacz także: Poruszenie po artykule WP. Dziennikarz zdradza szczegóły

Tak mało mówi się o żałobie. Każdy ma swoje utraty drogi, wie jak powinniśmy reagować i jak się zachowywać. Wydaje się nam, że powinniśmy umieć to przeżyć tak, jak sobie to wyobraziliśmy. Ale to wszystko tak nie działa. Poziom abstrakcyjności sytuacji wywołuje bardzo abstrakcyjne zachowania i uczucia. Każdy, nawet będąc w gronie przyjaciół, rodziny, musi nauczyć się z tym żyć sam. Ja się uczę, staram się każdego dnia - dodała w emocjonalnym wpisie.

Ewelina Bator zaapelowała też do tych osób, które mają w swoim gronie osoby w żałobie, by udzielały im wsparcia. Sama obecność i niezmienność relacji wiele znaczy dla tych, którzy właśnie kogoś stracili.

Tyle dostaję wsparcia... Jeżeli ktoś z waszych znajomych, przyjaciół przeżywa podobną tragedię - bądźcie z nimi, nic więcej. Wystarczy wasza obecność, to więcej niż możecie sobie wyobrazić. Nie zmieniajcie się. W ich życiu tak wiele się zmieniło, że chociaż wy zostańcie tacy jakimi dla nich byliście. Nie bójcie się, że powiecie coś złego, że się uśmiechniecie, a może nie powinniście. Powinniście... Bądźcie. Niech chociaż to się nie zmienia. Jeszcze pewnie wiele będzie takich miesięcy, w których nie masz siły nawet łapać powietrza, ale dla tego kogoś trzeba się starać! Każdego dnia mimo wszystko myślę o tym, jak dużo dostałam, a nie jak bardzo wiele mi zabrano - pisze Ewelina.

Poruszające?

Zobacz także: Raper denerwuje Polaków i niekończące się wakacje Wendzikowskiej
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(114)
WYRÓŻNIONE
Alaaa
3 lata temu
Nie hejtujcie jej, tak wyraza zalobe, musi sie z kims tym dzielic, tak jej lzej
Lilly
3 lata temu
Bardzo jej współczuję ;(
aniela
3 lata temu
Ogromnie współczuję, ale internet nie jest dobrym miejscem na żałobę, zaraz się jakiś znajdzie co dokopie. Proszę przejść ten czas z najbliższymi i jeśli to potrzebne, dobrą pomocą terapeutyczną.
Ola
3 lata temu
Pani Ewelino po śmierci mamy ( z winy lekarzy)nocą kiedy dzieci spały , bo nie chciałam żeby widziały moje łzy siadałem do komputera i pisałam listy do mamy. To była taka forma terapii i mi bardzo pomogła . Pisałam, płakałam i oczyszczałam się stopniowo z bólu. Proszę spróbować może i pani pomoże . Łącze się sercem z panią.
Obcy
3 lata temu
Jesteście okropni. Za życia razem z nim bardzo szanowali swoją prywatność, nie chodzili na ścianki, nie pisano o nich na pudlu, nie było sensacji. Teraz widać, że ona serio cierpi, może pisze to w gorszych chwilach, może jej to pomaga. Nikomu krzywdy tym nie robi wiec wykażcie się odrobiną zrozumienia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (114)
Miki
3 lata temu
Czas , czas i jeszcze raz czas Będzie ciezko , ale dasz radę Od smierci mojego taty minęły prawie 2 lata Jest mi bardzo ciezko nadal ...pomaga modlitwa , śni mi sie czasami .
betty
3 lata temu
ja też opłakuje śmierć Żory choć nigdy nie byłam jego partnerką a nie ma nic gorszego niż daleka odległość i śmierć potem zostaje już samotność i pustka.
Nela
3 lata temu
To,że pisze nie oznacza ,że chce się lansować .Widać to jej pomaga.Krzywdy nikomu nie robi,więc po co po niej jeździć."Gdy stracisz,zrozumiesz",te słowa są b.mądre.
Ania
3 lata temu
Bardzo współczuję, żal ściska za serce, tak bardzo pasowaliście do siebie. Życzę dużo siły, zal kiedyś minie i znowu słońce zaświeci.
Iwan
3 lata temu
Biedna kobieta. Nie może w spokoju żałoby przeżyć, musi pisać o swoim bólu obcym ludziom. Bo celebryci tak muszą. Wszystko na sprzedaż, nawet tak bolesne chwile. Sama się hejtuje kobieta. Do czego to podobne taki ekshibicjonizm. Zaraz opisze jak w łóżku się pie....
Kaja
3 lata temu
Szkoda człowieka ale był dorosły i wybór należał do niego wiedział jakie są konsekwencje wzięcia udziału w eksperymencie jednemu nic nie będzie a drugi w piach pytanie tylko brzmi czy było warto? Na pewno inni się zastanowią teraz dwa razy.
Abcd
3 lata temu
Niestety po szprycy zaczął wygląda c na zmęczonego,podobnie było z moją sąsiadka.Zle się czuła po szczypawce i też zmarła, niestety.Swiec Panie nad ich duszą
Ewa
3 lata temu
Strasznie mi żal Żory.Bardzo lubiłam tego tancerza.Nue wyobrażam sobie bólu jego mamy.Dzuewczyna też cierpi ,to oczywiste ale inaczej.Serce matki już na zawsze pęknięte.
Adam
3 lata temu
Kobieto idź do psychologa terapeuty ja po śmierci taty przez 8 m-cy nie ogarniam netu a ty non top atencji szukasz wyobraź sobie jak dzieci chorują umierają szkoda jego ale nic nie zmienisz
Młody człowie...
3 lata temu
Bardzo przykre, że taki młody, utalentowany człowiek odszedł tak wcześnie. Niewyobrażalny ból dla matki i córeczki, które były całym światem, ukochanymi dla Niego. O tym się nie pisze, One w ciszy koją swój ból i to jest piękne.
Yola
3 lata temu
Trzeba przyznac, ladna kobieta. Ale jedno mi sie w niej nie podoba. Na ostatnim zdjeciu.. jak sie uśmiecha widac jej dziąsła. Jak mnie to obrzydza. A poza tym. Wspolczuje jej straty ukochanego..
Looook
3 lata temu
Współczuję pani Ewelinie.To wszystko nie do wiary.
Rita
3 lata temu
No jednym słowem odnalazła się w tym wdowieństwie. Nie może dobrze ocierać łez, bo trzyma telefon.
Triste
3 lata temu
Ciekawe, czy Żora byłby zadowolony, że wywleka ich intymne zdjęcia ze szczęśliwymi chwilami na widok publiczny. Mnie osobiście zniesmacza to, co robi ta Pani po śmierci ukochanego.
...
Następna strona