Patrycja Soliman od lat spełnia się jako aktorka, mając na koncie role w takich produkcjach jak m.in. "Pianista", "Dzień świra" czy "Karol - człowiek, który został papieżem". Dziś mało kto jednak pamięta, że w pierwszych latach kariery stała się bohaterką medialnego skandalu. Wszystko za sprawą głośnego romansu z Adamem Ferencym. Relacja Soliman oraz starszego od niej o 30 lat aktora wywołała swego czasu w mediach prawdziwą burzę - Ferency od lat był bowiem żonaty.
Patrycja Soliman i Adam Ferency mieli romans. Aktor był wówczas żonaty
Romans pary rozpoczął się na planie filmu Jana Jakuba Kolskiego "Jasminum" z 2006 roku. Oprócz 24-letniej wówczas Patrycji Soliman w produkcji wystąpiło wielu dużo bardziej doświadczonych od niej aktorów, w tym Janusz Gajos, Bogusław Linda oraz właśnie Adam Ferency. Aktor stracił ponoć głowę dla młodszej koleżanki z planu i między nimi narodził się romans. Jak przypomina po latach "Viva", mówiło się nawet, że był gotów zostawić dla ukochanej wieloletnią żonę - teatrolożkę Małgorzatę Dziewulską, z którą doczekał się dwójki dzieci.
Ostatecznie jednak ich historia potoczyła się zgoła inaczej. Gdy Soliman zaszła w ciążę, Ferency miał oznajmić jej, iż nie ma zamiaru porzucać dotychczasowego życia. Gdy na świat przyszła córka pary, Franciszka, ich związek zdążył już przejść do historii. Finalnie aktor wrócił do żony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrycja Soliman ma dziecko z Adamem Ferencym. "Los zdecydował za mnie"
Doniesienia o romansie pary wywołały w mediach niemały skandal. Jak przypomniał ostatnio serwis Plejada, związek z żonatym aktorem odbił się również na karierze Soliman, która po urodzeniu córki przestała otrzymywać zawodowe propozycje. Mimo wszystko aktorka w wywiadach podkreślała jednak, że nigdy nie żałowała tego, w jaki sposób ułożyło się jej życie.
Nigdy nie miałam dylematu: kariera czy dziecko. Los zdecydował za mnie, ale cieszę się, że stało się, jak się stało - mówiła przed laty w "Twoim Imperium".
W wywiadzie dla "Gali" z 2008 roku Patrycja Soliman podkreślała, że córka jest dla niej najważniejsza i dzięki niej zapomina o wszelkich trudnościach. Przyznała także, iż córka przewartościowała jej życie. W rozmowie po raz kolejny zapewniła jednak, że nie żałuje, iż została mamą, będąc u progu własnej kariery: To, że Frania się urodziła, to była najsłuszniejsza decyzja w moim życiu - powiedziała na łamach "Gali".
Podczas rozmowy aktorkę zapytano również, czy ojciec małej Frani angażuje się w jej wychowanie. W odpowiedzi Soliman stwierdziła wówczas jedynie, że "ona nie rozmawia na ten temat". Patrycja w wywiadzie wspomniała także o swoich przyjaciołach, w tym Kamilli Baar i Ani Antonowicz - podkreślając, że te były przy niej w "najgorszych momentach". Jak zdradziła, Antonowicz była jedną z pierwszych osób, które dowiedziały się o jej ciąży: Ryczałam w słuchawkę - mówiła w "Gali".
W 2014 roku Patrycja Soliman spotkała na swej drodze nowego partnera, który nie jest związany ze światem show biznesu. W 2015 roku aktorka wraz z nowym ukochanym doczekała się drugiej córki. Adam Ferency wciąż jest mężem Małgorzaty Dziewulskiej. To właśnie żona wspierała aktora w obliczu poważnych problemów zdrowotnych: w 2016 Ferency przeszedł zawał, w wyniku którego przez 10 minut pozostawał w stanie śmierci klinicznej.