"Kariera" Patrycji Tuchlińskiej w show biznesie trwa już od ponad trzech lat i systematycznie nabiera tempa praktycznie z każdym kolejnym postem na Instagramie. Ukochana 74-letniego miliardera, Józefa Wojciechowskiego, ubóstwia wręcz ukazywać w sieci kulisy swojego wystawnego życia, regularnie przyprawiając internautów o ukłucie zazdrości.
Obecnie Miss Polski 2016 jest kompletnie pochłonięta macierzyństwem. W przerwach od opieki nad synkiem Tuchlińska notorycznie strzela sobie fotki w bajecznie drogich stylizacjach "podrasowanych" markowymi dodatkami, podkreślając w ten sposób swój wysoki status. Przy fotografowaniu się modelka nigdy nie zapomina o tym, by pochwalić się którąś z obszernej kolekcji ultradrogich torebek.
Nie inaczej było podczas poniedziałkowego lotu do mekki bogaczy, Dubaju (gdzie zresztą Patrycja bawiła dwa miesiące temu, wydając na noclegi kilkadziesiąt tysięcy złotych).
Na Instastory znanej miłośniczki luksusów pojawiła się relacja z samolotu, z talerzem krewetek, kieliszkiem szampana i torebką Chanel za 25 tysięcy złotych na pierwszym planie. W podróży pierwszą klasą celebrytce towarzyszył mąż-miliarder oraz synek, który słodko sobie drzemał w iście królewskich warunkach.
Tak trzeba żyć?