Trwa ładowanie...
Przejdź na
Paw
|

Paulina Krupińska-Karpiel mędrkuje: "Urodzić to jest pikuś"

89
Podziel się:

"Wychowanie to dużo trudniejsza lekcja życiowa. Dla mnie każdy dzień jest walką o dobro i przyszłość moich dzieci".

Paulina Krupińska-Karpiel tłumaczy, że odkąd w jej życiu pojawiły się dzieci, wszystkie inne sprawy zeszły na drugi plan. Całą energię przeznacza na bycie mamą oraz zaangażowanie w wychowanie córki i syna. Aktualnie Krupińska, która spełnia się w roli matki i, jak sama podkreśla, "perfekcyjnej pani domu", chętnie mędrkuje na temat macierzyństwa.

Prezenterka tłumaczy, że macierzyństwo wiąże się z odpowiedzialnością. Krupińska-Karpiel zaznacza, że urodzenie dziecka to jedynie początek drogi, która nie jest prosta. Modelka stwierdziła, że poród to "pikuś", porównując odpowiedzialność związaną z opieką nad dziećmi. Paulina dodała, że do końca życia będzie przejmować się swoimi pociechami i ich szczęściem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Newseria
KOMENTARZE
(89)
WYRÓŻNIONE
Obiektywna
5 lata temu
8 na 1000 kobiet umiera przy porodzie. A nie wspomnę ile jest komplikacji po porodzie , rozerwanie krocza, zrosty itp. Ponadto wiele dzieci rodzi się chorych, wady genetyczne... Poród to na pewno nie jest pikuś. Inni przechodzą go lepiej, dla niektórych zaś jest meczniarnią. Owszem wychowanie dziecka to duża odpowiedzialność i wiele poświęcenia, ale denerwuje mnie jak ktoś uchodzi za eksperta od wszystkiego i na każdy temat musi się wypowiedzieć. Ostatnio w Częstochowie zmarła kobieta po porodzie, więc ona jak i wiele mam nie będzie w stanie wychować swojego dziecka.
Aaa
5 lata temu
Co ona wie o walce i przyszłość dzieci....niech powie to kobiecie samotnie wychowującej chore dziecko....oderwana od rzeczywistości 🤦‍♀️
Wstyd
5 lata temu
Tak mi zal kobiet które po urodzeniu dziecka zmieniają się tylko w matkę i tylko po to żyją. Tak jakby nie miały własnej osobowości, tylko dzieci i dzieci.
Asd
5 lata temu
Jak prawie każda matka, Ameryki nie odkryła
Pudlica
5 lata temu
Walka to jest jak zarabiasz 1700netto i masz trójkę dzieci. Walką jest wtedy każdy dzień kiedy kombinujesz co zjedzą na obiad i któremu kupić buty bo na nowe dla wszystkich Cię nie stać. To jest walka.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (89)
gosc
5 lata temu
oderwana od rzeczywistosci pusta celebrytka
gosc
5 lata temu
specjalistka od wszystkiego,zenujaca pusta panna,ladna i cwana,bo karpiela udalo sie do oltarza zaciagnac,wiec ustawiona jest do konca zycia
Anka
5 lata temu
Pani Paulino, dla niektorych zajsc w ciaze to niewyobrazalnie dluga i bolesna droga. Donoszenie ciazy, to tez nielatwe, wbrew pozorom czesto sie jednak nie udaje. Czasem trzeba lezec przez te 40 tygodni. Czasem nawet to nie pomaga i dziecka nie ma. Zostaje tylko brzuch i rozregulowany organizm. A jak juz dotrwa sie do porodu to tez nie zgodze sie nazwac tego pikusiem- w Polsce o tym czesto nie slychac, ale na swiecie wiele kobiet umiera na skutek powiklan. Czasem osieracajac dziecko, a czasem odchodzac razem z nim. Jak slysze z ust kogos komu tak latwo wszystko przychodzi ze porod to pikus to jestem zniesmaczona. Nawet prawidlowy, naturalny porod boli jak wszyscy diabli przez wieeeeele godzin. Nie slysze mezczyzn tak umniejszajacych rodzacym jak Miss Paulina Krupinska, czemu pani funduje to kobietom?
C n c
5 lata temu
Moze dla ciebie...
zelt
5 lata temu
tylko bzykanie jest łatwe,dzieci i wychowanie ich juz nie
Ania
5 lata temu
Mądra i piękna kobieta.
Nsk
5 lata temu
Biedna chciała czymś zabłysnąć nie jest ladna a w dodatku okazalo sie ze madra tez
Olka
5 lata temu
Z czym Ty walczysz kobieto? Z wiatrami halnymi?
Marta
5 lata temu
Nie można tak bagatelizować porodu. Na forum publicznym powinno się doceniać kobiety za poród. Bo poród to nie jest pikuś. A ciąża to jest 9 miesięcy przeroznych emocji i zmian zachodzących w organizmie kobiety, bardzo obciążających ten organizm. Kobiety są dzielne!
gość
5 lata temu
male dzieci mały kłopot .........
zoa
5 lata temu
Urodzic nie dla kazdego jest pikus, coraz wiecej sie slyszy o problemach z zajsciem w ciaze albo donoszeniu ciazy
Ida
5 lata temu
Weź się kobieto do prawdziwej roboty bo reklama drogerii to nie praca ,wkurzasz mnie jak mało kto
ZofJA
5 lata temu
Mąż zmarł dwa lata temu na białaczkę, dzieci nie mieliśmy. Straciłam pracę i mieszkam ze starą matką. Mam depresję z okresowymi nasileniami. Żyję na lekach. Wszystkiego się boję i nie mam żadnego celu. Lepiej by było gdybym miała dziecko i umarła przy porodzie. Przynajmniej byłby ślad po mnie.
ewa
5 lata temu
Śmieszy mnie to pokazywanie dzieci tyłem. Po co w ogóle pokazywać? Naprawdę wielkie gwiazdy nie mają z tym problemu.
...
Następna strona