Telewizyjne stacje mają za sobą prezentacje jesiennych ramówek, podczas których poinformowano o nowościach, jakie przygotowali dla swoich widzów. Te dotyczyły między inny śniadaniówek, bowiem na antenę Polsatu w końcu trafiło zapowiadane od dawna "Halo tu Polsat", a do stawki prowadzących "Dzień dobry TVN" dołączył Maciej Dowbor.
Widzowie mają ogromny wybór, jeśli chodzi o programy śniadaniowe. Mogą spędzić poranki z prowadzącymi wcześniej wymienionych stacji, ale i na TVP2 z "Pytaniem na Śniadanie". Wygląda na to, że nie wszyscy przejmują się rosnącą konkurencją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Krupińska szczerze o konkurencyjnych śniadaniówkach
Paulina Krupińska od 2020 roku jest związana z "Dzień dobry TVN". Prowadząca w rozmowie z Plotkiem wyznała, że program jej stacji wyróżnia się na tle innych, ze względu na to, że starają się odpowiadać na potrzeby widzów. Jak twierdzi, konkurencja ma im czasem nawet podbierać stare tematy.
My podążamy za tym, czego oczekuje widz. Nasz widz oczekuje oczywiście porad, ale również rzeczy, których może się nauczyć. To są rzeczy, które pierwszy raz usłyszy. Może się w naszym programie wyedukować w jakiejś dziedzinie. Mamy różnorodną tematykę. Zdarza się też tak bardzo często, że temat, który jest u nas, za tydzień jest u konkurencji. Nasz pion redakcyjny, wydawcy, dokumentaliści idą z duchem czasu. Jesteśmy bardzo blisko widza - stwierdziła Paulina Krupińska w rozmowie z Plotkiem.
Krupińska twierdzi, że "Dzień dobry TVN" jest najbardziej zróżnicowanym programem na tle konkurencji.
Jesteśmy tu i teraz. Mamy newsy. Tych newsów w "Pytaniu na śniadanie" nie ma. Mamy taką sekcję od zeszłego roku, od tamtej jesiennej ramówki. Mamy dziennikarzy newsowych z TVN24, którzy na bieżąco mają trzy wejścia. Przedstawiają najświeższe newsy ze świata polityki, różne historie, które się dzieją na świecie i w Polsce. (...) Oprócz tego, że jest tam lifestylowo, jest często bardzo wzruszająco. Cieszę się, że jestem jego częścią i mogę się tam rozwijać - wymieniała.