W poniedziałek na antenie TVN24 wyemitowano głośny reportaż autorstwa Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3". W materiale dziennikarz przedstawił dowody na to, że Jan Paweł II miał wiedzieć o nadużyciach seksualnych, których dopuszczali się księża i ukrywać je w Polsce, jeszcze zanim został papieżem. Gutowski dotarł m.in. do ofiar księży pedofilów, którzy lata temu podlegali Karolowi Wojtyle. Przedstawił także stanowiska świadków, którzy mieli pisemnie informować przyszłego papieża o przestępczych praktykach duchownych oraz pokazał oficjalne dokumenty potwierdzające zaniechania Wojtyły w tej kwestii.
Reportaż na temat Jana Pawła II wywołał prawdziwą burzę w polskich mediach oraz wśród internautów. Materiał skomentowało już wielu przedstawicieli polskiego Kościoła oraz polityków. Szokujące doniesienia nie umknęły także uwadze osób związanych ze światem show biznesu.
Paulina Młynarska o Janie Pawle II. Ostre słowa dziennikarki
W środę do medialnej debaty na temat polskiego papieża przyłączyła się także Paulina Młynarska. Dziennikarka opublikowała na swoim instagramowym profilu obszerny wpis, w którym zdradziła, że nigdy nie fascynowała jej postać Jana Pawła II. Jak wyjaśniła, choć początkowo papież nie wzbudzał w niej żadnych szczególnych emocji, z czasem fakt ten uległ zmianie.
Nigdy nie fascynowała mnie postać JP2. Nie potrafiłam zrozumieć, co jest porywającego w jego przekazie. Nie rozczulały mnie jego wygłupy. Nie przeżywałam w związku z jego osobą żadnych osobistych emocji. Do czasu kiedy zdałam sobie sprawę, że jego obsesja dotycząca seksu i prezerwatyw to także odradzanie używania ich, gdy szalał HIV, a nie było jeszcze żadnych leków - czytamy we wpisie Młynarskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potem uświadomiłam sobie, że w Irlandii Kościół prowadzi domy pracy niewolniczej dla "upadłych kobiet" i siłą odbiera im dzieci. To mi wystarczyło, żeby szefa tej instytucji uznać za osobę, która raczej nie zasługuje na uwielbienie, jakim się cieszy - dodała.
Paulina Młynarska komentuje szokujące doniesienia na temat Jana Pawła II
W swoim wpisie Młynarska przyznała, że nie jest zdziwiona doniesieniami, że Jan Paweł II miał mieć udział w tuszowaniu przestępstw popełnianych przez polskich księży.
Były lata 80-te. O pedofilii jeszcze się nie mówiło. Kiedy zaczęły pojawiać się informacje na ten temat, a było to jeszcze za jego pontyfikatu, stało się dla mnie jasne, że on wie. JP2 nie był głupi! Nie zdziwiło mnie, że nie tylko wiedział, ale też przenosił przestępców seksualnych z parafii na parafię. Chronił i osłaniał najgorszy rodzaj zwyrodnialców. Tak się to robi w KK, proste - napisała.
Zdaniem dziennikarki w obecnej sytuacji należy nauczyć się odpowiednio chronić słabych i bezbronnych oraz podjąć działania, by Kościół nie był w stanie ukrywać przestępstw duchownych.
Współczuję ludziom, którzy dopiero dziś mierzą się ze straszną prawdą o "świętym" JP2. Jednak sądzę, że i oni wiedzieli, tylko nie chcieli się z tym pogodzić. Teraz, kiedy opadła maska, jest praca do wykonania. Trzeba nauczyć się widzieć i otaczać opieką najsłabszych, najbardziej bezbronnych, zamiast chronić urojoną wielkość. To narodowy narcyzm zasilał kult JP2, zagłuszając zdrowy odruch ochrony najmłodszych i najsłabszych. O nich trzeba myśleć. O ich krzywdzie, zniszczonym życiu, tragedii. I o tym, co zrobić, żeby KK przestał móc ukrywać i chronić przestępców - zakończyła.
Zobaczcie wpis Młynarskiej.