W ostatnich tygodniach Paulina Smaszcz znów może liczyć na wzmożone medialne zainteresowanie. Wszystko oczywiście za sprawą emisji programu "Królowa przetrwania", w którym wzięła udział. Podczas pobytu na nagraniach w Tajlandii celebrytka nie omieszkała poruszyć tematu swojego życia osobistego. W jednym z odcinków show opowiedziała innym uczestniczkom o powodzie rozwodu z Maciejem Kurzajewskim. Wspomniała też o przykrej sytuacji, gdy to ponoć dziennikarz wraz ze starszym synem naśmiewali się z jej niepełnosprawności.
Głos w sprawie zdążył już zabrać wywołany do tablicy Kurzajewski. Ukochany Katarzyny Cichopek stanowczo zareagował na wywody matki swoich dzieci.
Zobacz też: Maciej Kurzajewski wydał OŚWIADCZENIE ws. Pauliny Smaszcz: "Toczą się postępowania karne"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Smaszcz kończy 52 lata. Pochyliła się nad życiem
Smaszcz najwyraźniej zdaje się nie przejmować mocno burzą, jaką po raz kolejny wywołała, czego dowodem jest jej ostatni post na Facebooku. W dniu swoich 52. urodzin "kobieta petarda" wrzuciła nagranie, na którym przyodziana w beżowe spodnie i podwinięty do góry biały top z dekoltem zmysłowo pozuje w studiu zdjęciowym. Jubilatka sprawia wrażenie zrelaksowanej i zadowolonej. Do wideo dołączyła obszerny wpis, w którym podsumowuje swój liczący ponad pół wieku żywot.
52 lata. Pod prąd, bezwstydnie sięgając po swoje, bez zmuszania się do innych, z prawdą w sercu i na ustach, żyję według własnych wartości. Mam kręgosłup moralny, który chciano nagiąć, przekręcić, złamać, ale nie udało się nikomu, bo jestem samoświadoma swoich zalet i wad, kompetencji, edukacji, doświadczeń. Fizycznie mnie złamano, ale każdego dnia ćwiczę, staram się, walczę, żeby było godnie. Jestem wystarczająca dla siebie i moich przyjaciół. Dziękuję moim przyjaciołom, że są 24h. Kocham Was - pisze Paulina.
Paulina Smaszcz o synach i byciu babcią
W dalszej części Smaszcz wspomina o synach i wnuczce.
Jestem Mamą, najlepszą, jaką umiem być, bo to Franek i Julian byli, są i zawsze będą moją karierą. Dziękuję za każdy dzień i chwile. Moje życie bez Was byłoby pozbawione sensu. Kocham Was. Jestem Babcią szalenie zakochaną w mojej D. i w tym jej beztroskim uśmiechu, który rozświetla świat. Dałaś mojemu życiu promyk, powietrze, skrzydła, by wytrwać, by pielęgnować tę miłość. Kocham Cię.
Paulina Smaszcz o działaniach na rzecz kobiet i walce o siebie
Następnie celebrytka rozpływa się nad tym, co "przyniosło" jej życie oraz wspomina o swojej działalności na rzecz kobiet.
Kiedy patrzę łagodnie na życie, mówię "dziękuję za wszystko, co mi przyniosło". Kiedy patrzę ze smutkiem, mówię "dziękuję za lekcje, bo nikt nie podejmuje tylko dobrych decyzji, bo to właśnie błędy i porażki nas rozwijają." Jestem szczęśliwa, że mogę działać na rzecz kobiet. Pokazywać im prawdziwe oblicze kobiecych zmagań, historie kobiet po przejściach, ale też dawać im narzędzia, wiarę, energię, siłę, wsparcie jak się podnieść, odnaleźć, zbudować swoją wartość, energię, kompetencje, myślenie, by mogły znowu czuć tę radość życia i z życia. Nie ma się czego bać! Trzeba próbować i iść do przodu z podniesioną dumnie głową. Inni będą zawsze gadać, obgadywać, pluć za plecami, bo po prostu boją się, że wzrośniesz jeszcze silniejsza, mądrzejsza, inspirująca i piękniejsza. Warto zawalczyć o siebie, niezależnie od wieku i przyniesionych przez los sytuacji. Dziękuję za tyle pięknych życzeń od Was. Dziękuję za Was - kwituje.
A Wy czego życzycie Paulinie?
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)