Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Paulina Smaszcz tłumaczy się ze zdjęcia "wnuczki" i kolejny raz atakuje Kurzopków: "KŁAMLIWA PARA ZDRAJCÓW"

1240
Podziel się:

Paulina Smaszcz została przyłapana na gorącym uczynku, gdy opublikowała rzekome zdjęcie wnuczki, które okazało się przypadkową fotografią z sieci. 50-latka postanowiła wytłumaczyć się ze swojego "występku" i przy okazji zaatakowała byłego męża i jego narzeczoną. Oskarża ich o "manipulację społeczeństwem".

Paulina Smaszcz tłumaczy się ze zdjęcia "wnuczki" i kolejny raz atakuje Kurzopków: "KŁAMLIWA PARA ZDRAJCÓW"
Paulina Smaszcz tłumaczy się ze zdjęcia "wnuczki" i przypuszcza kolejny atak na Kurzopków (AKPA)

Paulina Smaszcz funkcjonuje w show biznesie już od trzech dekad, nigdy jednak nie mogła liczyć na takie zainteresowanie mediów, jak teraz. Można odnieść wrażenie, że dziennikarka zachłysnęła się "sławą" i dlatego właśnie podejmuje kolejne desperackie próby, żeby przedłużyć swoje "5 minut". Trudno w inny sposób wytłumaczyć to, co niemalże na porządku dziennym celebrytka wyrządza swoim najbliższym...

Paulina Smaszcz wprowadziła fanów w błąd? Wcale nie pokazała swojej wnuczki

Z okazji przypadającego w środę Dnia Kobiet Smaszcz postanowiła zaprezentować światu nowo narodzoną wnuczkę. Szkoda tylko, że rzekome zdjęcie córki jej syna było opublikowane już kilka lat temu i nie zostało wykonane przez nią ani jej rodzinę - jej źródłem jest profil zagranicznej firmy, która w swojej ofercie ma m.in. ręcznie dziergane koce dla dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Smaszcz-Kurzajewska: "Mam firmę, nie mam czasu latać po sklepach"

Gdy wyszło na jaw, że "kobieta petarda" przywłaszczyła cudzą fotografię i wprowadziła obserwatorów w błąd, w internecie zawrzało. Skompromitowana celebrytka postanowiła bronić swojego "dobrego imienia" i w dość pokrętny sposób wytłumaczyć się z zaistniałej sytuacji. Nie przepuściła też okazji, żeby przypuścić kolejny atak na byłego męża oraz jego ukochaną i zrzucić na nich winę za swój ostatni "występek".

Maciej Kurzajewski z panią Katarzyną Cichopek reklamuje sklep z ubrankami, lansując się na naszej wnuczce i mówi o niej, mówiąc jakby jego relacje ze starszym synem i naszą synową były przynajmniej pozytywne, a są tragiczne. Pani Katarzyna w ogóle w tych relacjach nie istnieje i raczej nie zaistnieje - wyjawiła Plotkowi Smaszcz.

W dalszej części rozmowy Paulina stwierdziła, że publikując zdjęcie niemowlaka, nigdzie nie wspomniała, że jest to jej wnuczka.

Czy na moim zdjęciu gdziekolwiek wspominam o wnuczce? - dopytywała. Szanuję moich synów, szanuję moją synową i moją najcudowniejszą wnuczkę. Zdjęcie pochodzi z reklamy kocyków. Bardzo pięknych z pięknymi dziećmi na reklamach.

Celebrytka dodała, też że do budzących niepokój poczynań zainspirowały ją właśnie "Kurzopki". Wspomniała o niedawnej wyprawie Maćka i Kasi do jednego z butików dla dzieci, za którą niewątpliwie musieli dostać niemałą sumkę.

Uczę się w tym kraju od najlepszych, czyli tych, co kłamiąc o rodzinie i relacjach zarabiają pieniądze na reklamach, oszukując internautów i obserwujących. Jak widać może to łatwo zrobić, a kłamliwe, opłacane portale plotkarskie, głodne sensacji, kłamstw i agresji, łykają to, jak masło - grzmiała.

Bezkompromisowa dziennikarka raz jeszcze udowodniła, że nie bierze jeńców, gdy broni swojego zdania. Smaszcz oceniła, że Kurzajewski i Cichopek manipulują społeczeństwem, a ponadto są "parą zdrajców".

Może wreszcie ktoś zauważy, że poziom zakłamania tej pary osiągnął taki szczyt manipulacji i okłamywania społeczeństwa jak ich pracodawca oraz agresywny portal plotkarski promujący pod niebiosa tę kłamliwą parę zdrajców. Ręka rękę myje. A teraz po raz kolejny możecie na mnie wylewać wiadro pomyj. Jako była żona, kochająca matka i dojrzała kobieta w tym kraju, już się przyzwyczaiłam. Nie zabronicie mówić mi prawdy i stawać w obronie mojej rodziny - dodała na koniec.

Przerażające?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(1240)
WYRÓŻNIONE
Znowu?oh nooo...
2 lata temu
Odetnijcie jej internet Please
Obserwator
2 lata temu
Paulinka chyba faktycznie ma dwubiegunówke, najpierw podziękowała Kaśce, teraz już ją zwyzywała
Hdhd.
2 lata temu
Jej to peron odjechał z całym dworcem i połowa miasta
Laufer
2 lata temu
A ona nie miała jechać do syna? Przecież pakowała się, mówiła że się wyprowadza. I co? Dlaczego dalej w Polsce?
Petarda
2 lata temu
Odpaliła! Chowaj się kto może
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1240)
gość
2 lata temu
niech się zajmą poważną pracą, a nie udostępnianiem swojego prywatnego życia w internecie
Marta55
2 lata temu
Kobieto, przystopuj, żyj i daj żyć innym. Schowaj się w mysią dziurę na jakiś czas i poukładaj swoje życie...Współczuję nie tylko byłemu mężowi, ale i synom.
111
2 lata temu
PRZESTAŃCIE PISAĆ O NICH, bo zaczynamy mieć mdłości
Lewa
2 lata temu
Im bardziej Pani Kasia i Pan Maciej są krytykowani i obrazami przez tą sfrustrowaną i chorą z nienawiści kobietę, tym większą sympatię społeczeństwa budzą. Moja również. Gratuluję spokoju i opanowania, co świadczy o Ich dojrzałości i inteligencji. Dużo miłości życzę.
lkoj
2 lata temu
Kaśka i Maciej fajnie razem wyglądają - szczęścia !!
lkjh
2 lata temu
Panie Macieju, że Pan tyle wytrzymał.........
etam
2 lata temu
Jarmarczyć swoim życiem prywatnym dla kilku tysięcy z reklam, cóż , każdy ma rachunki, więc trzeba żyć według swoich możliwości finansowych. Nasuwa mi się przykład. Nie mam kasy na wakacje, to pójdę do klubu potańczę naga na rurze i będę miała .
liv
2 lata temu
Idealne podsumowanie internautki @Anny o petardzie: Ona notorycznie kłamie, manipuluje. Podawała że wykłada na wielu uczelniach, a jak wyszło że to kłamstwo, to się broniła że przecież nie pisała że jest tam wykładowcą, tylko że wykłada, czyli wynajmuje sale na swoje własne szkoleniowe wykłady. Pisała że świętuje wejście w Nowy Rok galopując na koniach z synem Julkiem a kochana synowa w ciąży chodzi sobie wkoło na spacerki - i zamieściła zdjęcie siebie i Julka na koniach, żeby to podeprzeć. A jak się okazało, że siedzi w Polsce sama, a zdjęcie jest stare sprzed lat, to się broniła że wpis był symboliczny i nie podpisała przecież że to zdjęcie z teraz. Zamieściła kiedyś zdjęcie czyichś stóp w kapciach i napisała że odwiedził ją syn, ale gdy się okazało że syn wtedy był w Izraelu a w kapciach zdaje się była jej asystentka, to tłumaczyła, że przecież nie napisała wprost że to stopy syna i że syn ją odwiedził akurat teraz, tylko w bliżej niesprecyzowanej przeszłości. Maćka zdradziła i go porzuciła, rozwiodła się z nim, a teraz struga porzuconą ofiarę. Wydała książkę autobiograficzną w której w pierwszej osobie napisała o przemocy domowej, jakby ona jej doświadczała z ręki swego męża, ale gdy Maciek zaprzeczył i zaczęło o tym być głośno, to protestowała że co prawda ona sama nie była ofiarą przemocy ale czuje się reprezentantką kobiet i dlatego zbiorczo opisała ich doświadczenia jako jej własne, w ramach takiego stylu narracji. Przez aluzje stwarza pozory że Maciek kręcił z Kaśką od lat i nie dementuje w żaden sposób dziesiątek komentarzy współczujących jej z tego powodu, nakręcając dramę, ale jednocześnie przyznała w wywiadzie że od początku wiedziała o związku swego byłego już męża z Cichopkową i popierała go i że to sprawa już z czasu zdecydowanie po rozwodzie. Jak ją rzucił kochanek po rozstaniu z Mackiem, to spytana o relacje damsko-męskie wygadywała, że ma kogoś dla kogo jest całym światem i nosi ją na rękach, że uwaga mężczyzny jest taka miła itd - stwarzała pozory że ma już nowego wspaniałego faceta, wyraźnie epatowała tym by się odegrać na tym który ją rzucił. Złapana na kłamstwie sprostowała że przecież nie powiedziała wprost że ma nowego partnera, i że chodziło o jej synów. Innym razem w temacie relacji z mężczyznami i krytyki swoich byłych też walnęła taki tekst, jak jest szczęśliwa że po powrocie do domu wita ją zawsze czułość i pełna akceptacja, że czuje się wreszcie docenioną kobietą i że nareszcie wie co to spełnienie i szczęście - i jak zdemaskowano że mieszka sama to pisała że przecież chodziło jej o jej psy. Kiedyś też zamieściła zdjęcie bukietu z uwagą że wspaniale jest dostawać takie kwiaty i komplementy i że kocha i jest kochana - a potem przyparta do muru grała ta sama strategią, grała głupa, że mówiła przecież o sobie bo siebie kocha i sama sobie bukiet kupiła. Ma udawanego partnera, zamieszcza cudze zdjęcia komentując je tak by stworzyć wrażenie że są jej i pokazują jej wspaniałe życie np w święta zdjęcie wspaniałej choinki i prezentów, a zimą zdjęcia panoramy włoskich gór z podpisami jak wspaniale jest tam być, mimo że siedziała wtedy w chałupie na Pradze Południe (nie oznacza autorów zdjęć). Nie została zaproszona na ślub Julka, ale zamieściła zdjęcie Maćka z synami z tego wesela, z jego FB zresztą, komentując je tak jakby tam była i sama to zdjęcie robiła i niby dlatego jej na nim nie ma. W domyśle oczywiście, nie wprost. A teraz widzę ukradzione zdjęcie niemowlaka owiniętego w kocyk, z podpisem że go kocha i zasłoniętymi oczkami sugerującymi że chroni tym tożsamość wnusi. Ale przecież nieeee, ona jest nieskazitelna, tylko głosi prawdę i o prawdę walczy, a nie napisała wprost "to moja wnusia", czyli jest OK. Może jeszcze napisze, że to media kreują atak na nią i kłamią a nie ona, lub że to był eksperyment społeczny.
👹👹👹
2 lata temu
Tatuś nr1 na jednych fotach i Tatuś nr 2 na innych fotach cichopkowa przed swomi dziećmi i rodzina wstydu to calkiem nie ma
😺😺😺😺
2 lata temu
Cichopki niedługo będą się fotografować bez gaci .Wstydu przed swoimi dziećmi nie maja.
😺😺😺😺
2 lata temu
Sondaż która z nich jest gorszą matką dla swoich dzieci
ABC
2 lata temu
Ja rozumiem jej rozgoryczenie... naprawdę... ale powinna je zatrzymać dla swojego najbliższego grona znajomych bo obcy zawsze będą po niej za to jeździli
mona
2 lata temu
Ta Pani powinna mieć zakaz wypowiadania się. Ona ma poważny problem ze sobą...
Lolek
2 lata temu
Hej nie lubię babki ,ale pamiętajcie ,że wybierają jej najgorsze zdjęcia aby sie klikało.
...
Następna strona