Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|
aktualizacja

Paulina Smaszcz zasugerowała, że Kurzajewski chciał do niej WRÓCIĆ przed wyjazdem do Izraela. "Kilka dni później ONA jest jego wielką miłością"

1538
Podziel się:

W najnowszym odcinku "Królowej przetrwania" Paulina Smaszcz podzieliła się z Marianną Schreiber intymnym wyznaniem dotyczącym jej rozstania z Maciejem Kurzajewskim. Celebrytka nie kryła frustracji względem zachowania męża i gorzko podsumowała ich związek. - Jak ja żałuję, że nie zrobiłam tego, co robią inne kobiety - rzuciła przed kamerą.

Paulina Smaszcz zasugerowała, że Kurzajewski chciał do niej WRÓCIĆ przed wyjazdem do Izraela. "Kilka dni później ONA jest jego wielką miłością"
Paulina Smaszcz otworzyła się na temat małżeństwa (Instagram, MAX)

W szóstym odcinku "Królowej przetrwania" jesteśmy świadkami szczerej rozmowy dwóch kobiet ze złamanymi sercami. Mowa oczywiście o Mariannie Schreiber i Paulinie Smaszcz, która – ku pokrzepieniu – na tle rajskiego pejzażu zdecydowała się opowiedzieć koleżance swoją historię. "Kobieta petarda" intymne wyznanie zaczęła od podkreślenia roli, jaką miała odegrać w karierze Macieja Kurzajewskiego. Podobno to ona uzewnętrzniła drzemiący w nim potencjał i dopingowała byłego męża w każdym możliwym aspekcie życia. Wspomniane zaangażowanie miało, delikatnie mówiąc, zostać niedocenione przez prezentera. Przynajmniej wedle wersji Pauliny Smaszcz.

Paulina Smaszcz nie gryzła się w język, mówiąc o zachowaniu byłego męża

Maciek, jak się ze mną ożenił, ja mu powiedziałam: "Jesteś bardziej utalentowany, jest mało fajnych facetów heteroseksualnych w telewizji. Zrobisz tutaj karierę. Ja cię będę wspierać". Ja byłam jego menadżerem, negocjowałam kontrakty, chodziłam z dziećmi na maratony, bo maratony były jego pasją. "Dobra, to jedziemy!" – staliśmy za nim na starcie i krzyczeliśmy: "Tak, jesteś najlepszy, kochamy cię, tato!". I jak mi podziękował? Jak mi podziękował za to, że w ogóle mamy te dzieci? Usłyszałam, że gówno w życiu dla niego zrobiłam. Serio? –twierdziła w "Królowej przetrwania".

W międzyczasie, we fragmencie poświęconym tzw. zwierzeniom, Paulina nie omieszkała wtrącić złośliwego przytyku względem mężczyzn gustujących w kobietach nieporadnych, sprawiających wrażenie infantylnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Smaszcz krytycznie o Macieju Kurzajewskim. "Zostawił schorowaną kobietę"

Jak ja żałuję, że nie zrobiłam tego, co robią inne kobiety. A mianowicie mówią: "Stary, dawaj. Teraz się wykaż, pokaż, że mnie utrzymasz, pokaż, że utrzymasz rodzinę, że dasz radę. Ja będę na tobie uwieszona, będę głupsza, nie będę wiele umiała, z wieloma rzeczami sobie nie poradzę". Żałuję, że nie grałam wtedy takiej, bo jak widać, mężczyźni wolą kobiety bardziej "zarządzalne" i te, które sobie nie radzą, a jednocześnie są cały czas uśmiechnięte - skomentowała.

Paulina Smaszcz twierdzi, że Maciej Kurzajewski chciał do niej wrócić

Smaszcz podkreśliła wprost, że nie żałuje swojej kontrowersyjnej aktywności w mediach społecznościowych, podczas której nie szczędziła gorzkich słów względem byłego męża. Jej zdaniem, chciała ona w ten sposób zadać kłam rzekomej mistyfikacji, jaką jest szczęśliwy związek prezenterów "Halo, tu Polsat". Uczestniczka "Królowej przetrwania" stwierdziła nawet, że Maciej podobno chciał do niej wrócić jesienią 2022 roku, po czym zabrał Katarzynę Cichopek do Izraela, dając rodzinie skrajnie sprzeczne sygnały.

Tak sobie myślę, czy ja bym zamknęła social media i zrobiła inaczej? Powiem ci, Marianka, że nie. Dlaczego? Bo chciałam powiedzieć, że to jest wszystko kłamstwo, to, co oni mówią. Na następny dzień rano transmisja z Izraela na żywo, jak się kochają, a kilka dni wcześniej jest u mnie w domu, rozmawia ze mną, z moimi synami, z moją synową i kłamie, że dla niego to jest porażka i ja mam dać mu kolejną szansę. A kilka dni później wyjeżdża i dowiadujemy się, że ona jest jego wielką miłością. Gdzie miałaby być ta szansa? Fakt do faktu – znikają pieniądze, znika tamto, jego nie ma. Wyjazdy, okłamywanie dzieci. Mój syn go podwozi na ulicę, gdzie ona mieszka i mówi: "To ona tam mieszka? Przecież ja tatę tam podwoziłem". I co ja mam powiedzieć tym synom? - stwierdziła.

Warto jednak wspomnieć, że małżeństwo Pauliny i Maćka zakończyło się w koleżeńskich relacjach na dwa lata przed przytoczoną przez Smaszcz rzekomą sceną. Do tamtej pory żadne z nich nie zdradzało, jakoby w ich związku miały miejsce jakiekolwiek nieporozumienia czy niestosowne zachowania.

Oświadczam, że pozostaję z Maciejem Kurzajewskim w bardzo dobrych relacjach. Jestem mu wdzięczna za naszą wspólną historię i kibicuję jego sukcesom zarówno w sferze zawodowej, jak również osobistej. Jako ojciec moich dzieci na zawsze pozostanie osobą mi bliską i będę wspierać jego życiowe, prywatne wybory oraz aktywność zawodową – czytaliśmy w maju 2022 roku w oświadczeniu wydanym przez "Kobietę petardę".

Jak w końcu było naprawdę?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(1538)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Dżoana
3 dni temu
Ciekawe dlaczego ten Maciej stał się takim potworem dopiero jak się związał z Kaśką, wcześniej było rozstanie w zgodzie i pełne wsparcie dla wspaniałego byłego męża i jeszcze lepszego ojca jej dzieci
Ewa
3 dni temu
Coraz bardziej sobie uświadamiam że Paulinka to potwór . Nikt nie lubi potworów i ludzi toksycznych i manipulantów . Dobrze chłopie zrobiłeś że związałeś się z Kasią . Żyjcie jak chcecie bez zasad Paulinki które raczej każdy ma w ...
olo
3 dni temu
A ta znowu wykreowała sobie kolejny świat w którym były mąż ją błaga na kolanach o powrót, a synowie zdziwieni i przeciwni układaniu sobie życia z dala od toksyka 😂😂😂 tak tak paulutku, wierzymy ci 😂😂😂
Ania P.
3 dni temu
Przecież to co ona opowiada to kupy się nie trzyma🙈😄
Dominika B.
3 dni temu
Aż muszę to obejrzeć;) Niezły kabaret.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Plum
3 dni temu
Paulina ciągle zapomina że to ona zdradziła Maćka i odeszła. A potem szlag ją trafił bo kochanek wrócił do żony a Maciek związał się z Kaśką
Dasdd
3 dni temu
Szczerze? Ona ma ciągle inna wersję. Nie wierzę w żadne jej słowo. To że ktoś płacze nie znaczy że ma rację.
Ehhhh
3 dni temu
Książkowy przykład narcyzmu. Niestety z doświadczenia wiem, że w takich przypadkach pomaga tylko autorytet zewnętrzny w postaci pełnomocnika prawnego. I nakaz zaprzestania wypowiedzi.
Joko
3 dni temu
Ile można????? Masakra.
Gość
3 dni temu
Dżunglowych przygód ciąg dalszy ;)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1538)
Dan
6 godz. temu
Tyle lat minęło a ta dalej bredzi.
Gość
7 godz. temu
🌹🌹🌹dla pani Pauliny
Gość
10 godz. temu
Dlaczego nie można nic pozytywnego napisać o Paulinie? Zaraz pojawiają się oskarżenia, że to ona sama albo jej PR. Wchodzę na Pudla, piszę coś , a tu zonk. I zaraz złosliwcy rzucają się że swoimi okrutnymi tekstami. Czy ten serwis zarezerwowany jest ludzi podlych i niegodziwych?
Straszne!
11 godz. temu
Dlaczego kobieta Smaszcz wygląda jak pan Smaszcz?? Z każdym tygodniem coraz bardziej ulega maskulinizacji.
Widz telewizy...
12 godz. temu
Oglądałam Panią Paulinę w programie, dla mnie to bardzo wrażliwa, miła i sympatyczna osoba. Dla mnie jest wiarygodna, mówiła przekonywująco. Szkoda mi płaczących kobiet
Modelka
12 godz. temu
Do Angeliny Pani Paulina z tego co o niej czytałam kiedyś była modelką i pracowała jako modelka to normalne, że jest wysoka do tego jest piękną, zgrabną kobietą. Modelka nie może mieć wzrostu 140 w kapeluszu tylko conajmniej 180 cm inaczej by nie pracowała jako modelka - proste.
Angelina
13 godz. temu
Ona nie pasowała do niego, za wielka jest i ma jakoś nieproporcjonalnie wielką głowę...
obserwator
15 godz. temu
Wygląda na to, że mały pokurcz wlazł później oficjalnie z buciorami w tą niezakończoną jeszcze byłą relację małżeńską! Bo gdyby jej mąż nie wynajął detektywów i się z nią nie rozszedł, to by dalej robiła na dwa fronty, a może byli też inni, kto to wie, bo to wszystko jest dla kasy jak u kaczorki, nie widzę tu żadnej miłości?
Dlaczego
16 godz. temu
Serio? Nawet z jej rodziny trolle zrobicie 💩. Nie lubię jej. Jak już, to wylewajcie swoje jady na nią. Przecież to ona skrzywdziła Kasię i Maćka, a nie jej rodzice. Płacą Wam za to OK, ale nadal jesteście ludźmi. Mam nadzieję.
Julia K.
18 godz. temu
To taka petarda bez dynamitu,wyluzuj kobieto i zajmij się sobą😠
Julia
19 godz. temu
Osoba narcystyczna nie widzi problemu w sobie, nie ma refleksji dot. swego postępowania , nigdy nie przeprosi, uważa,że jest fantastyczna.Oczywiście cierpi z tego powodu rodzina, dzieci.
Marta
19 godz. temu
Wydaje się, że nie ma w nikim oparcia, dlatego zwierza się obcym osobom. Jest z rodziny z uzależnieniem lub z problemami i dlatego wszystko ją dotyka.
Logika
wczoraj
Od maja do sierpnia 2020 skakala na 🍆 pana Krauze a twierdzi ze to Maciek ja zdradzil w 2022?
Mandarynka🍊
wczoraj
Pomieszało się kobiecinie w głowie. Rozwiodła się dla Rafała Krauze z Maciejem Kurzajewskim, ale ten kilka miesięcy później ją zostawił, a ona wylądowała z ręką w nocniku i od tego momentu mobuje byłego męża jakby to była jego wina, że ją kochanek pogonił.
...
Następna strona