Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Paulina Sykut-Jeżyna od lat boryka się z chorobą. Opublikowała przejmujący wpis: "Ból nauczył mnie pokory"

79
Podziel się:

Paulina Sykut-Jeżyna podzieliła się z internautami szczerym wyznaniem. Prezenterka Polsatu już od dzieciństwa boryka się z uporczywymi bólami. Szczegółowo wyjaśniła, na czym polega choroba i jak wpływa na jej codzienne funkcjonowanie.

Paulina Sykut-Jeżyna od lat boryka się z chorobą. Opublikowała przejmujący wpis: "Ból nauczył mnie pokory"
Paulina Sykut-Jeżyna podzieliła się szczerym wyznaniem z internautami (AKPA, Jacek Kurnikowski)

Paulina Sykut-Jeżyna cieszy się mianem jednej z najbardziej lubianych prezenterek telewizyjnych. Od wielu lat z powodzeniem prowadzi serwisy pogodowe, największe festiwale i koncerty oraz flagowe widowiska telewizji Polsat, na czele z powracającym już za kilka dni "Tańcem z Gwiazdami". Pod adresem konferansjerki często padają komplementy na temat jej naturalności oraz olbrzymich pokładów pozytywnej energii, którą od niedawna obdarza widzów również w nowym programie śniadaniowym.

Dotychczas mało kto zdawał sobie sprawę, że za promiennym uśmiechem 43-latki kryją się często dające o sobie znać intensywne bóle. Jak na profesjonalistkę przystało, Sykut-Jeżyna nigdy nie dawała sobie taryfy ulgowej. W końcu jednak postanowiła opowiedzieć o swoich częstych problemach, z którymi wiele osób, niestety, może się utożsamiać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sykut-Jeżyna o powrocie córki do szkoły. Prezenterka jest przeciwniczką jednej rzeczy

Paulina Sykut-Jeżyna szczerze o swojej chorobie

Gwiazda Polsatu nieczęsto uzewnętrznia się przed internautami. Tym razem jednak napisała kilka szczerych słów na temat podstępnej choroby towarzyszącej jej już od wczesnych lat życia. Uczyniła to w związku z przypadającym 12 września Europejskim Dniem Migreny.

Jestem migreniczką. Pierwszy atak bólu głowy miałam w pierwszej klasie podstawówki. Ból nauczył mnie pokory i szacunku do zdrowia. Z czasem zaczęłam lepiej rozumieć swój organizm i czytać wszystkie sygnały, które wysyła. Migrena to mój hamulec i choć nauczyłam się z nią żyć, dzisiaj przez chwilę pomyślałam: "jakby to było, gdyby jej nie było" - napisała na Instagramie.

Paulina Sykut-Jeżyna zaznaczyła, że nie należy bagatelizować tej choroby, która wymaga sięgnięcia po profesjonalną pomoc medyczną. Jednocześnie zachęciła internautów do dzielenia się swoimi historiami w komentarzach. Jak się okazało, niemała część jej odbiorców również cierpi z powodu ataków migreny.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(79)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Anna C.
2 miesiące temu
Migrena to koszmar który rozumie się tylko kiedy ma się z tym styczność. Wymioty, światłowstręt, ból nie pozwala podnieść głowy z poduszki, to mój największy koszmar
Jacek NH
2 miesiące temu
Albo były molestowane w dzieciństwie. Albo były gwałcone przez reżysera. Albo są śmiertelnie chore. Nudne to już i powtarzalne
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Kaszmir
2 miesiące temu
Też choruje na migrenę 😪W zeszłym roku przeszłam udar, lekarze zlekcewazyli moje objawy mówiąc, że mam atak migreny, a w rzeczywistości okazalo się, że to był udar niedokrwienny. Przyczyną tego udaru był nowotwór serca. Przez udar tracę wzrok. Żyłam w nadzieji, że będzie dobrze, a widzę, że z miesiąca na miesiąc jest gorzej z moim wzrokiem. Okulary nie pomogą ponieważ obumarla część mózgu która odpowiada za pole widzenia. Migreny nadal mam, na razie po udarze są łagodne i raz na 2,3 MC. Życzę dużo zdrowia i spokoju w sercu każdej osobie która to czyta.
fifi
2 miesiące temu
bidula, to ja Paulinie mega współczuję. Przecież jak idzie prowadzić z migreną Taniec z Gwiazdami to można zejść z tego świata. Tam tyle jest świateł i orkiestra gra na żywo bodźców do groma i jeszcze stres . Podziwiam ją, że daje radę w takich warunkach prowadzić
Kigif
2 miesiące temu
Współczuję i zdrowia życzę. Mam w rodzinę osobę chorującą na migrenę.
Evka
2 miesiące temu
Dieta,stres ,pogoda ,hormony ,genetyka to wszystko wpływa na migrenę.
Poeta
2 miesiące temu
Jak widać choroba i piękna nie omija!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (79)
Paulina
2 tyg. temu
Przechodziła przez łożko do kariery
Widz
2 miesiące temu
To jest choroba celebrytów i nierobów jakoś u osób co naprawdę pracują i często fizycznie nie ma migreny,depresji,wypalenia zawodowego,fobii i innych pierdów na których psycholog robi kasę a portale płacą za te przypadłości?
Polka
2 miesiące temu
Też od szkoły podstawowej miałam silne bóle migrenowe. Spowodowane były stresem, warunkami biometeorologicznymi i in. Wyłączały z życia. Potem odkryłam tryptany - 20 minut i ból mijał. Wraz z menopauzą skończyły się migreny. Ludzie, których nigdy nie bolała głowa nawet nie wiedzą jakie mają szczęście.
Werkka43@@
2 miesiące temu
Mniej pracy, mniej udziału we wszystkim i ból głowy przejdzie…
Magda
2 miesiące temu
Zmagałam się w liceum z migreną. Na szczęście leki do neurologa pomogły i teraz zmagam się z normalnymi bólami głowy, która pewnie boli mnie częściej niż innych, ale chociaż już nie aż tak bardzo.
Njjjh
2 miesiące temu
Yy, ona jest na tym zdjęciu? Co jej się stało? Z takiej młodo rześko wyglądającej blondynki, w tych ciemnych włosach wygląda na panią po pięćdziesiątce
Ewa
2 miesiące temu
Mam to samo niestety nasila się po kłótniach z mężem, wysiłkiem itd Też ro mam od podstawówki.Współczuję Pani i sobie to nie jest zwykły ból głowy to wyłącza całe ciało i jest ból,sika się pod siebie itp.Mam z aurą oczywiście.Tabletki nie pomagają zawsze je zwymiotuje więc nie ma sensu ich wtedy brać.
🙄🙄🙄
2 miesiące temu
Czasy dziwne Każdy wypisuje co niego kto. Kim ile razy Okropne
Kiss
2 miesiące temu
Współczuje miałam straszne migreny potrafiłam spać kilka dni jak nie odpuszczała 3 dzień z rzędu bólu był taki już nie do wytrzymania ze się zyc niw chciało. Znajomi uważali ze jestem leniem który śpi w środku dnia. Na szczęście od 2 lat występują już rzadko. Trzymaj się tam Paulina i więcej odpoczynku
Ola
2 miesiące temu
Ja pracowałam przy programach i widziałam Paulinę jak prowadziła koncert z migreną. Bardzo jej współczułam, widziałam jak cierpi na backstgu . Gdy wychodziła na scenę prowadziła tak by nie było widać, była uśmiechnięta, i profesjonalna w swoim fachu.
Splizda
2 miesiące temu
Zmiana pracy i po bolu6
Heheh
2 miesiące temu
No to nie ma łatwo w pracy. Ma ból ma poważny problem by z tym funkcjonować na wizji.
Roza
2 miesiące temu
Ja męczyłam się z migrenami odkąd miałam 17 lat, czyli już ponad 20 lat, jakieś 7 lat temu neurolog zapytał dlaczego się nie leczę,czasy się zmieniły. I faktycznie leki od neurologa pomagają w atakach, mogę funkcjonować.zaciekawił mnie też temat diety i jelit, o którym piszecie, muszę się w to zagłębić
gosc
2 miesiące temu
Pitu pitu. Ludzie doświadczający w życiu przewlekłego bólu wiedzą o czym mówię.
...
Następna strona