Paulla zaistniała w świadomości wielu słuchaczy za sprawą przebojowego kawałka "Od dziś", którego premiera odbyła się ponad 15 (!) lat temu. Niekwestionowany przebój wywindował wokalistkę z charakterystyczną grzywką na szczyt popularności. W dużej mierze zawdzięcza to niekończącym się porównaniom do naczelnej diwy polskiej estrady.
Była partnerka Adama Konkola po kilku latach zerwała ze swoim charakterystycznym wizerunkiem, stopniowo ograniczając też swoją medialną aktywność. Wokalistka świadomie usunęła się w cień, w dużej mierze poświęcając się macierzyństwu i walce o powrót do pełnego zdrowia. Teraz postanowiła przypomnieć o sobie, przyjmując zaproszenie do programu śniadaniowego "Halo tu Polsat".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulla zmieniła się nie do poznania
W 2012 r. piosenkarka stoczyła zwycięską walkę z nowotworem jelit. Niestety, znacznie później dotknęły ją problemy natury psychicznej spowodowane zakończeniem związku z organizatorem koncertów Rafałem Zemke. Choć nigdy oficjalnie nie ujawnili powodu decyzji o rozstaniu, wiadomo, że mężczyzna szybko wszedł w nową relację miłosną.
Ostatnie lata doświadczyły mnie mocno. Po rozstaniu z partnerem walczyłam z depresją. Zanim olśniło mnie, że sama sobie nie poradzę, to działałam jak robot: wstać, zrobić śniadanie dla syna, wyprawić syna do szkoły, położyć się. I taka była codzienność. Adaś, mój syn, widział, że coś złego się ze mną dzieje. To bardzo boli, ta świadomość, że syn nie powinien widzieć mamy w takim stanie. (...) Wspierałam się lekami przez pół roku, po pół roku udałam się na terapię, w której byłam dwa lata. Odnalazłam miłość własną i spokój - wyznała w rozmowie z Agnieszką Hyży i Maciejem Rockiem.
Paulla opowiedziała, że nie byłaby w stanie uporać się ze swoimi demonami, gdyby nie sięgnięcie po specjalistyczną pomoc. Zachęciła widzów mierzących się z podobnymi przejściami do skorzystania ze wsparcia psychologicznego. Jednocześnie ujawniła szczegóły swojej metamorfozy.
Moja przemiana zewnętrzna była trochę podyktowana tym, że się trochę "zapuściłam", mówiąc wprost. A zapuściłam się, bo zachorowałam na depresję. Bardzo, bardzo schudłam, ponieważ są ludzie, którzy zajadają stres, a ja nie jem. Doprowadziłam się do takiego stanu, że udałam się po pomoc do lekarza. Depresja jest chorobą, nie ma powodu do wstydu, by o tym mówić. Należy sięgać po pomoc. Bardzo bym chciała swoim przykładem wspierać ludzi i mówić, że to nie jest żaden wstyd - dodała, normalizując temat terapii, z których korzysta coraz większy odsetek społeczeństwa.
Pojawiając się w studiu "Halo tu Polsat" 45-letnia wokalistka zaskoczyła wyraźnie odmienionym lookiem. Po jej krótkich kruczoczarnych włosach nie ma już śladu. Poddała je koloryzacji i przedłużeniu, dziś zachwycając odświeżonym blondem. Wraz ze zmianą fryzury postawiła też na delikatniejsze makijaże oraz jaśniejsze stylizacje, które nadały jej dodatkowego blasku.
Przemiana na korzyść?