W przemyśle rozrywkowym od dawna króluje trend na spektakularne metamorfozy. Wraz z rozwojem medycyny estetycznej rozwijają się i "lica" znanych bywalczyń salonów. Wiele z nich decyduje się też na zrzucenie zbędnych kilogramów, uciekając się do najróżniejszych sposobów (ostatnimi czasy prominentki ochoczo sięgają po lek na cukrzycę powodujący utratę wagi).
Zdecydowanie prostszą, acz równie efektywną metodą na ściągnięcie na siebie upragnionej uwagi mediów, jest transformacja, której można dokonać w salonie fryzjerskim. W końcu nic tak nie pomaga w odświeżeniu wizerunku jak zmiana fryzury...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Idąc tym tropem, na małe odświeżenie wizerunku pokusiła się Paulla Ignasiak. Piosenkarka, która przez lata musiała zmagać się z oskarżeniami o "inspirowanie się" twórczością i wokalem Edyty Górniak, postanowiła porzucić dotychczasowy wizerunek. Ignasiak przyzwyczaiła nas do kruczoczarnych włosów, ale ten "image" poszedł w niepamięć już jakiś czas temu.
Fryzjerskie rewolucje Paulli za każdym razem kończyły się innym kolorem włosów i tak z czerni przeszły w brąz, który potem stał się platynowym blondem. Najnowsze zdjęcie pokazują jednak, że wokalistka chyba zatęskniła za dłuższą fryzurą. W niedzielę na profilu artystki pojawiło się nagranie, gdzie 45-latka oddaje się w ręce fryzjerów, którzy po kilku godzinach wyczarowali na jej głowie burzę długich, falowanych blond pukli. Trzeba przyznać, że słynna entuzjastka operacji plastycznych jest teraz nie do poznania, co zauważono również w komentarzach.
Paulla, gdzie ty masz swoją fryzurkę? Gdzie ty masz swoje czarne włosy? - dopytywała fanka.
Zmiana Zosiu, zmiana. Czyli jedyna stała w naszym życiu - odpisała celebrytka.
Jak Wam się podoba Paulla w takim wydaniu?