To, że polscy celebryci mają luźny stosunek do kodeksu ruchu drogowego wiemy nie od dziś. Okazuje się jednak, że mimo licznych akcji uświadamiających obywateli, gwiazdom z nad Wisły nadal ciężko jest zrozumieć, że powinni wyznaczać w swoim zachowaniem pewne standardy. Do niechlubnego grona sławnych piratów drogowych można również zaliczyć Pawła Deląga. Popularny aktor został przyłapany przez paparazzi w trakcie przejażdżki po mieście, do której ani razu nie wykorzystał kierunkowskazu. Być może było to spowodowane tym, że lewa ręka filmowego amanta zajęta była trzymaniem papierosa.
Kiedy celebryci nauczą się wreszcie, jak nierozsądne jest łamanie drogowych przepisów, szczególnie, gdy są w nich wymierzone obiektywy fotoreporterów?